Gmina Mosina: Ochrona ujęcia w Krajkowie jest priorytetem dla Poznania i okolic – uważają eksperci Polskiej Akademii Nauk

Czytaj dalej
Fot. Waldemar Wylegalski
Marta Danielewicz

Gmina Mosina: Ochrona ujęcia w Krajkowie jest priorytetem dla Poznania i okolic – uważają eksperci Polskiej Akademii Nauk

Marta Danielewicz

Polska Akademia Nauk obawia się zabudowy jedynego ujęcia wody dla aglomeracji poznańskiej, które znajduje się w Krajkowie. Jej członkowie wskazują, że może to przyczynić się bezpowrotnie do utraty źródła wody dla Poznania i okolic. Apelują o wstrzymanie prac nad planem zabudowy tych terenów.

Komisja Polskiej Akademii Nauk przyjęła uchwałę w sprawie Krajkowa i ujęcia wody dla aglomeracji poznańskiej wzywającą do zawieszenia postępowania gminy Mosina w sprawie ewentualnej zabudowy Krajkowa.

Czytaj:

Ujęcie wody w Krajkowie dla 70 procent aglomeracji poznańskiej

Uchwała ma zostać przekazana radnym gminy Mosina, którzy od kilku lat pracują nad sporządzeniem m.in. miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla południowo-zachodnich terenów wsi. Przedstawione projekty MPZP przewidują, że część Krajkowa zostanie przeznaczona pod zabudowę mieszkalną.

Planom gminy sprzeciwiają się naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, a także lokalni społecznicy. W Krajkowie bowiem znajduje się ujęcie, które zaopatruje 70 procent aglomeracji poznańskiej w wodę. Zarządza nim spółka Aquanet, która przez lata sprzeciwiała się wszelkim inwestycjom w okolicach ujęcia.

Polecamy: Tygrysy uratowane przez zoo w Poznaniu: Są cenniejsze od złota i kokainy. "Nielegalny handel egzotycznymi zwierzętami musi się skończyć"

Aquanet proponuje sieć wodociągową w Krajkowie

Jednak to właśnie Aquanet w 2014 roku dał gminie zielone światło, by Krajkowo mogło się rozbudować. – Wpływ na tę sytuację w naszej gminie miał, moim zdaniem, Aquanet, który zaproponował, nie czekając na uchwalenie planu, projekt sieci kanalizacyjnej na 159 przyłączy. Zaznaczę, że dziś Krajkowo ma 160 mieszkańców. Aquanet poszedł o krok za daleko, rozbudził we właścicielach tych gruntów nadzieję na zabudowę. Tym samym uwiarygodnił plany gminy i rozbudził chęci mieszkańców na dobry zarobek – mówi Małgorzata Kaptur, przewodnicząca Rady Miejskiej w Mosinie.

Obecna na Komisji Nauk o Ziemi Polskiej Akademii Nauk senator Jadwiga Rotnicka także wyraziła zdziwienie nietypowym działaniem spółki Aquanet.

– Ten teren dyskusyjny powinien być zalesiony, nie zabudowany. Rozumiem, że gmina chce mieć zyski z tych działek i dziś nie może ich czerpać, bo nie są one zamieszkałe. Pytanie podstawowe dlaczego ten teren w ogóle ma być wodociągowany, skoro dziś nie ma tam strefy zabudowy

– mówiła senator.

W artykule „Głosu Wielkopolskiego” z kwietnia tego roku przedstawiciele Aquanetu tłumaczyli jednak, że propozycja budowy kanalizacji to pewnego rodzaju kompromis z ich strony dla gminy Mosina. Władze gminy zwracały wielokrotnie uwagę, że przez strefę ochronną wokół ujęcia nie mogą prowadzić inwestycji, ponoszą większe koszty budowy np. dróg.

Zabudowa ujęcia wody w Krajkowie: skutki

Jednak zdaniem prof. Jana Przybyłka z zakładu Hydrogeologii i Ochrony Wód w Instytucie Geologii na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu konieczna jest dalsza ochrona ujęcia.

– Zabudowa mieszkaniowa oddziałuje na wody podziemne. Może przyczynić się do degradacji ujęcia

– mówi prof. Przybyłek.

Senator Rotnicka także zaapelowała do radnych gminy Mosina, by wstrzymali dalsze procedowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Krajkowa.

– Są osoby, które byłyby chętne je wykupić i ochronić ujęcie wody. Podejmuję się wespół z profesorem Przybyłkiem porozmawiać z prezydentem Jaśkowiakiem, który może mieć wpływ na spółkę Aquanet i zrobić wszystko, by te tereny chronić – powiedziała na spotkaniu komisji PAN.

Marta Danielewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.