Żużlowiec Stali Rzeszów, Luke Becker jest zadowolony z kończącego się sezonu. Zawodnik zadebiutował w lidze polskiej i szwedzkiej

Czytaj dalej
Fot. Wacław Nowacki
Michał Czajka

Żużlowiec Stali Rzeszów, Luke Becker jest zadowolony z kończącego się sezonu. Zawodnik zadebiutował w lidze polskiej i szwedzkiej

Michał Czajka

19-letni Amerykanin Luke Becker zadebiutował w tym roku w lidze polskiej. Choć może nie wszyscy w to wierzyli, zawodnik przebił się do podstawowego składu Stali Rzeszów i pozostawił po sobie dobre wrażenie.

W tym sezonie pojawiłeś się w lidze polskiej i zdaniem wszystkich pozostawiłeś po sobie znakomite wrażenie.

Dzięki wielkie. Nie wiem czy do końca było tak super, bo miałem też nieudane starty, ale bardzo się cieszę, że dostałem w Stali szansę, bo marzyłem o jeździe w Polsce. Jeśli działacze mówią, że są ze mnie zadowoleni, to ja również jestem szczęśliwy.

Zadebiutowałeś również w lidze szwedzkiej.

Tak, nie wiedziałem, że to będzie taki niesamowity sezon. Ucieszyłem się już, jak udało się trafić do Polski, a potem jeszcze trafiła się Szwecja.

Wszystko wskazuje na to, że rzeszowski tor ci odpowiada. Rzeczywiście tak jest?

Jak najbardziej. Jak dobrze zauważyłeś, fajnie mi się tu jeździ. To długi, szybki tor i dla mnie jest on naprawdę super. Nie znam jeszcze wielu polskich torów, ale ten rzeszowski wyjątkowo przypadł mi do gustu.

W dalszej części rozmowy Luke Becker mówi m. in. o:

  • postępach w swojej karierze
  • pozostaniu w Stali Rzeszów
Pozostało jeszcze 62% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Michał Czajka

Dziennikarz sportowy W dziale sportowym "Nowin" jestem od 2015 roku. Sport zawsze był moją pasją. Z czasem zacząłem nie tylko pisać, ale również fotografować i przygotowywać materiały wideo z różnych wydarzeń. Moje ulubione dyscypliny to piłka nożna i żużel, ale w redakcji właściwie zajmuję się każdą dyscypliną (jeśli oczywiście jest taka potrzeba). Ponadto współpracuję z "Tygodnikiem Żużlowym". W przeszłości pisałem również na łamach "Przeglądu Sportowego",  "WPSportoweFakty.pl" oraz portalu "PoBandzie".

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.