Żłobki i przedszkola w Poznaniu na razie pozostaną zamknięte, ale dyrektorzy przygotowują się już do ponownego przyjęcia dzieci

Justyna Dopierała

Od środy, 6 maja, przedszkola i żłobki mogą ponownie być otwarte. Jednak podjęcie ostatecznej decyzji w tej sprawie należy do poszczególnych samorządów. W Poznaniu na razie placówki nie zostaną otwarte, ale dyrektorzy przedszkoli i żłobków już przygotowują się do powrotu dzieci.

Rząd podjął decyzję, że samorządy mogą otworzyć przedszkola i żłobki, stosując się do wytycznych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, a także Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Nie muszą jednak tego robić. Decyzja należy do władz poszczególnych gmin.

Czytaj także: Większość żłobków i przedszkoli wciąż będzie zamknięta. Wielkopolskie samorządy nie planują jeszcze otwierać placówek dla dzieci

Władze Poznania zdecydowały, że najmłodsi nie wrócą do żłobków i przedszkoli na początku maja.

- Tak jak do tej pory będziemy podejmować działania w sposób przemyślany, systemowy i zorganizowany. To, że premier wydał taki komunikat, nie oznacza, że z dnia na dzień przywrócimy normalną działalność żłobków i przedszkoli, bo to byłoby w mojej ocenie szaleństwem

- mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

- Zanim je otworzymy, musimy najpierw zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i pracownikom. Decyzję podejmę, gdy znane będą szczegółowe wytyczne dotyczące utrzymania reżimu sanitarnego w tych placówkach - dodaje.

Przedszkola i żłobki przygotowują się do przyjęcia dzieci

Choć żłobki i przedszkola w Poznaniu na razie pozostają zamknięte, to dyrektorzy placówek przygotowują się do ponownego przyjęcia dzieci. Przyznają, że zorganizowanie bezpiecznych warunków dla maluchów i pracowników jest dużym wyzwaniem.

- Jesteśmy w trakcie przygotowywania przedszkola do przyjęcia dzieci. Stoi przed nami naprawdę duże wyzwanie, którego nie da się zorganizować z dnia na dzień. Jestem na etapie szukania i zamawiania odpowiednich środków higieny osobistej. Zgodnie z wytycznymi GIS, muszę zakupić dla wszystkich pracowników fartuchy ochronne z długim rękawem, maseczki, przyłbice i rękawiczki jednorazowe. Ponadto dzieci przed wejściem do przedszkola będą musiały mieć mierzoną temperaturę, potrzebuję więc termometrów bezdotykowych, które są trudno dostępne - tłumaczy Elżbieta Przybylak, dyrektor Przedszkola nr 77 w Poznaniu.

Zobacz też: Poznańskie przedszkola i żłobki zostaną otwarte 25 maja?

Dyrektorka przyznaje także, że sam budynek musi zostać odpowiednio przygotowany na powrót dzieci.

- Pracownicy zajmują się przygotowywaniem budynku. Należy zapakować i wynieść wszystkie zabawki z sal, a także dywany, czyli wszystko to co nie może być dezynfekowane. Poza tym musimy zająć się zamontowaniem sprzętu na płyn do dezynfekcji rąk przed budynkiem - mówi.

Nie wszystkie dzieci będą mogły wrócić do żłobków i przedszkoli?

Pojawia się także problem ze sposobem rekrutowania dzieci. Zgodnie z wytycznymi, w przedszkolach i żłobkach może przebywać jedno dziecko i opiekun na czterech metrach, a więc może się okazać, że dyrektorzy nie będą mogli przyjąć wszystkich dzieci, których rodzice zadeklarują chęć powrotu do żłobka lub przedszkola.

- Kolejna kwestia to zebranie zgód od rodziców na pomiar temperatury u dzieci, a także deklaracje, którzy rodzice zdecydują się na oddanie dziecka do przedszkola po jego otwarciu i w jakich godzinach. Tutaj pojawia się temat liczby dzieci, które przedszkole może przyjąć. Placówka, którą prowadzę jest przystosowana dla 250 dzieci, ale zgodnie z wytycznymi, które mówią o przebywaniu jednego dziecka i pracownika na czterech metrach, będę mogła przyjmować dziesiątkę przedszkolaków do jednej sali, czyli sto dzieci na całą placówkę - podkreśla Elżbieta Przybylak.

- Czekamy na wytyczne z miasta w tej sprawie, co w sytuacji, gdy zgłosi się większa liczba rodziców, którzy będą chcieli przyprowadzać dzieci do przedszkola

- dodaje.

Czytaj także: Kiedy koniec nauki zdalnej? Najmłodsze dzieci mogą wrócić do szkół wcześniej. Rząd przewiduje różne scenariusze roku szkolnego

Podobnie dyrektorzy poznańskich żłobków na bieżąco starają się przygotowywać swój personal i pomieszczenia do otwarcia.

- Jeżeli chodzi o etap przygotowania powrotu żłobka do funkcjonowania, to już od jakiegoś czasu kupujemy specjalne środki ochrony, zastanawiamy się jak zorganizować pracę np. osób przygotowujących posiłki i opiekunów, by kontakt pracowników możliwie ograniczyć. Prace na tej płaszczyźnie są cały czas na bieżąco podejmowane - mówi Sylwia Rogacka, dyrektor Zespołu Żłobków nr 1 w Poznaniu.

"Przygotowanie placówek do otwarcia wiąże się z ogromnymi kosztami"

Dyrektorzy z Poznania podkreślają także, że przygotowanie przedszkola do otwarcia wiąże się z dużymi pieniędzmi, które muszą zostać przeznaczone na zakup środków ochrony.

- Czeka nas naprawdę dużo pracy jeżeli chcemy podejść do tematu odpowiedzialnie, dbając o bezpieczeństwo dzieci i pracowników. Także samorządy stoją przed nie lada wyzwaniem, ponieważ przygotowanie placówek do otwarcia wiąże się z ogromnymi kosztami. Cieszę się, że została podjęta przez prezydenta miasta pana Jacka Jaśkowiaka decyzja, o tym że żłobki i przedszkola w Poznaniu nie będą otwarte od 6 maja, bo przygotowanie placówek do przyjęcia dzieci jest ogromną odpowiedzialnością, a my potrzebujemy czasu, by to zorganizować - mówi Elżbieta Przybylak.

W samym Poznaniu na zakup tylko płynów do dezynfekcji szacuje się kwotę prawie 600 tys. zł miesięcznie.

- Miesięcznie będziemy potrzebować około 38 610 litrów płynu. Cena za litr na Orlenie to 15 zł, czyli lekką ręką 579 000 zł. O środkach ochrony osobistej nie wspomnę

- zaznacza Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Zobacz też: Nauka zdalna: Jak zorganizować sobie czas spędzany w domu? Zobacz poradnik dla uczniów

Jak mają funkcjonować żłobki po 6 maja?

29 kwietnia na stronie internetowej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zamieszczono materiał pt. "wytyczne dla instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3". Natomiast na stronie Ministerstwa Edukacji Narodowej pojawiła się informacja, jakie zasady należy spełnić w związku z otwarciem przedszkoli.

Czytaj tutaj: Poznań nie otworzy żłobków i przedszkoli 6 maja: "Musimy najpierw zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i pracownikom"

---------------------------

Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?

Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus

Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.

Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.