Zielonogórzanka kupiła dom z samowolą budowlaną. Teraz jej rodzina ma wielki problem

Czytaj dalej
Fot. Maciej Dobrowolski
Maciej Dobrowolski

Zielonogórzanka kupiła dom z samowolą budowlaną. Teraz jej rodzina ma wielki problem

Maciej Dobrowolski

Do redakcji “GL” zwróciła się nasza Czytelniczka, Beata Jary - Bartkowiak, która przy pomocy agencji nieruchomości kupiła dom w Starym Kisielinie. Po czasie okazało się jednak, że na posiadłości znajduje się samowola budowlana, o której nikt jej nie poinformował...

- Posiadam dużą rodzinę. Razem jest nas siódemka: syn z partnerką i trójką dzieci, mój ojciec wymagający stałej opieki i ja. Chcieliśmy znaleźć jakiś dom, w którym byłyby dwa oddzielne mieszkania, tak żeby wygodnie wspólnie żyć. Aby dzieci miały podwórko, gdzie będą mogły spokojnie się bawić - tłumaczy Beata Jary-Bartkowiak. Rodzina szukała nowego lokum na rynku nieruchomości w Zielonej Górze. Trafiła na ciekawą ofertę w jednym z popularniejszych biur nieruchomości.

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Maciej Dobrowolski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.