Fot. Radek Koleśnik - Nie chciałem zabić - przekonywał Włodzimierz D. Przyznał się do pobicia kolegi. Sąd, w oparciu o zgromadzone dowody, dał wiarę jego słowom.Choć finał sprzeczki i bójki był tragiczny, sąd nie skazał oskarżonego za zbrodnię zabójstwa. M.in. w oparciu o opinię biegłego lekarza zmienił kwalifikację czynu i wymierzył Włodzimierzowi D. karę 3 lat więzienia. Wracamy do sprawy śmierci w pustostanie zajmowanym w Koszalinie przez osoby bezdomne.
Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Koszalinie zakończył się proces w sprawie śmierci Mariusza H. Zarzut zabójstwa prokurator postawił 57-letniemu Włodzimierzowi D. Do zdarzenia doszło w nocy z 31 października na 1 listopada 2017 r. w pustostanie przy ul. Kaszubskiej na terenie tzw. koszalińskiego „manhattanu”. - Wieczorem przyszedł tam Włodzimierz D.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień