Przeprowadzili operacje zmniejszenia żołądka bez użycia skalpela

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Gdak
Marta Żbikowska

Przeprowadzili operacje zmniejszenia żołądka bez użycia skalpela

Marta Żbikowska

Troje pacjentów z Poznania i okolic przeszło we wtorek operacje resekcji żołądka. Wyjątkowość zabiegów przeprowadzonych w Szpitalu Miejskim im. Raszei polegała na tym, że zastosowano technikę, która nie wymagała nawet najmniejszego nacięcia.

- Zastosowaliśmy jedną z technik endoluminarnych, które pozwalają operować przez naturalne otwory ciała - tłumaczy doktor Aleksander Sowier, kierownik oddziału chirurgii w Szpitalu im. F. Raszei.

Pionierska operacja w Polsce była możliwa dzięki wizycie lekarza pracującego w Szpitalu Uniwersyteckim w Madrycie. Doktor Gontrad Lopez-Nava Breviere specjalizuje się w nowych technologiach leczenia otyłości. We wtorek przeprowadził trzy operacje przy asyście poznańskich chirurgów.

- To przełom w chirurgicznym leczeniu otyłości

- nie ma wątpliwości dr Przemysław Pyda z oddziału chirurgii w Szpitalu im. Raszei. - Pierwszym etapem operacji bariatrycznych była metoda klasyczna z pełnym otwarciem jamy brzusznej, lata 90. to era technik laparoskopowych, które wymagały tylko niewielkiego nakłucia, teraz stoimy u progu kolejnej rewolucji.

Doktor Lopez-Nava Breviere wyjaśnia, na czym polega innowacyjność zabiegu.

- Przez usta i przełyk pacjenta wprowadzamy głowicę, dzięki której zszywamy w środku powłoki żołądka zmniejszając jego objętość o 70 procent

- mówi hiszpański chirurg.

Przeprowadzili operacje zmniejszenia żołądka bez użycia skalpela
Łukasz Gdak Dr Gontrad Lopez-Nava Breviere zoperował przy asyście poznańskich chirurgów troje pacjentów.

Taka operacja oznacza mniejsze ryzyko powikłań, a także krótszy czas rekonwalescencji po zabiegu. Pacjent może opuścić szpital nawet w ciągu doby po zabiegu.

Te korzyści przekonały panią Alinę do skorzystania z innowacyjnej metody. Kobieta cierpi na nadciśnienie, cukrzycę, chorobę Hashimoto.

- Stosowałam wszystkie możliwe diety, ale nawet przestrzegając restrykcyjnie zaleceń dietetyków nie mogłam schudnąć - mówi kobieta. - Metody farmakologiczne nie wchodziły w grę, gdyż nie tolerował ich mój żołądek. Miałam również osobistego trenera, ale ćwiczenia nie przynosiły żadnych efektów. Operacja jest dla mnie szansą na powrót do zdrowia.

Otyłość bowiem to nie tylko kwestia estetyczna. To także choroby współistniejące, które rujnują organizm. - Dla mnie najważniejsze jest to, że po zmniejszeniu żołądka i spadku wagi, być może skończą się moje problemy z nadciśnieniem, czy cukrzycą.

Resekcja żołądka techniką endoluminarną nie znajduje się w koszyku świadczeń gwarantowanych. Nie jest więc refundowana przez NFZ. Na razie jest to metoda nieznacznie droższa od tradycyjnej laparoskopii, ale lekarze mają nadzieję, że wraz z jej popularyzacją zmniejszą się także koszta.

- Jeżeli zmieni się katalog świadczeń, to jesteśmy gotowi, aby pomagać wszystkim potrzebującym pacjentom

- zapewnia Elżbieta Żak-Wrzesińska, dyrektor Szpitala im. Raszei.

Marta Żbikowska

[email protected]

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.