W PiS uchodzi za liberała, a politycy PO nazywają go radykałem. Bartłomiej Wróblewski zostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich?

Czytaj dalej
Fot. Lukasz Gdak
Błażej Dąbkowski

W PiS uchodzi za liberała, a politycy PO nazywają go radykałem. Bartłomiej Wróblewski zostanie Rzecznikiem Praw Obywatelskich?

Błażej Dąbkowski

Poznański poseł PiS Bartłomiej Wróblewski może być jednym z kandydatów na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Według polityków Zjednoczonej Prawicy ewentualny następca Adama Bodnara to „kandydat kompromisu”. Z kolei posłowie KO podkreślają, że Wróblewski to przykład radykała.

Od kilku dni krąży informacja, którą jako pierwszy podał "Gość Niedzielny". Według tygodnika jednym z kandydatów na objęcie stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich może być poznański poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. Przypomnijmy, że kadencja obecnego rzecznika Adama Bodnara kończy się we wrześniu, dlatego jeszcze w lipcu Sejm mógłby się zająć wyborem jego następcy.

Typ liberała?

Czy polityk z Poznania rzeczywiście przymierza się do objęcia nowego stanowiska? W rozmowie z "Głosem" przyznaje, że dyskusja o jego ewentualnej kandydaturze jest przedwczesna. – Wolałbym tego nie komentować, to w tej chwili spekulacje – stwierdza.

Również inni wielkopolscy posłowie Zjednoczonej Prawicy oficjalnie nie chcą komentować tych doniesień.

– Nie wiem kto miałby wysunąć jego kandydaturę, bo w naszym środowisku nie jest specjalnie lubiany

– przyznaje jeden z naszych rozmówców. Drugi z działaczy zauważa, że punktu widzenia interesu partii lepszym kandydatem byłby poseł Przemysław Czarnek, który ostatnio "zasłynął" wypowiedziami dotyczącymi mniejszości seksualnych.

- Skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym – mówił na antenie TVP P. Czarnek.

– Może i kandydatura Wróblewskiego jest ciekawa, ale z pewnością nie uchodzi za wymarzoną. Dla opinii publicznej to oczywiście konserwatysta, ale dla nas to typ liberała – przyznaje jeden z posłów. Jednak zaraz dodaje: – Ale rzeczywiście lepiej nie powtarzać błędu, jak w przypadku Rzecznika Praw Dziecka. Wróblewski byłby zatem do zaakceptowania dla kilku senatorów z PO, bo przecież bez ich głosów nie przepchniemy naszego kandydata.

Czytaj też: Politycy PiS rozdają w Wielkopolsce czeki z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. „Na razie mają moc sprawczą jak karty Sasina”

Czy tak się stanie? Rafał Grupiński, szef wielkopolskich struktur PO i poseł KO zdecydowanie zaprzecza. – Żaden z naszych senatorów nie podniesie ręki za radykałem, który łamie konstytucję. Pamiętam, jak zgłosił wniosek, by poprawki opozycji do ustawy o Sądzie Najwyższym były głosowane w blokach, co było niezgodne z regulaminem Sejmu. To był absolutny skandal – mówi.

Poseł przypomina także sytuację dotyczącą finansowania przez B. Wróblewskiego wyjazdu autokarem narodowców z ONR do Warszawy. – Miły uśmiech posła nie powinien nikogo zmylić. To osoba o skrajnych poglądach – dodaje.

Suchej nitki na tej kandydaturze nie pozostawia też Krzysztof Paszyk, poseł PSL z Obornik. – Do tej pory każdy z rzeczników uchodził za autorytet moralny i naukowy, a teraz może okazać się, że funkcję rzecznika będzie pełnił partyjny nominat. Źle to wróży instytucji, która zajmuje się prawami człowieka – podkreśla.

Sylwia Spurek: Nie znam dokonań posła Wróblewskiego

Była zastępca A. Bodnara, a dziś europosłanka Sylwia Spurek uważa, że jej były szef podniósł bardzo wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o funkcjonowanie RPO, a dodatkowo rozpoczynał swoją misję, mając za sobą wiele organizacji pozarządowych.

– Nie znam dokonań posła Wróblewskiego jeśli chodzi o działania na rzecz prawa człowieka, osób LGBT, tych znajdujących się w kryzysie bezdomności, czy seniorów

– stwierdza. Według niej dotychczasowe zaangażowanie B. Wróblewskiego w zaostrzenie prawa aborcyjnego w Polsce może budzić poważne zastrzeżenia związane z pełnieniem funkcji rzecznika.

Sprawdź również: Bartłomiej Wróblewski: "Trzeba przekonywać wszystkie osoby, że wybór Andrzeja Dudy jest lepszy dla Polski. Polska nie potrzebuje rewolucji"

Bartłomiej Wróblewski jest doktorem prawa, konstytucjonalistą. Od 2013 roku w PiS. W 2011 roku bez powodzenia kandydował do Senatu. W 2014 r. wybrany na radnego sejmiku woj. wielkopolskiego. Poseł jest od 2015 r.. W regionie uchodzi za jednego z najbardziej pracowitych parlamentarzystów.

Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?

Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus

Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.

Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.

Pozostało jeszcze 0% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Błażej Dąbkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.