Uczniowie do szkół w Poznaniu wrócą dopiero w czerwcu. "Musimy się dobrze przygotować"

Czytaj dalej
Fot. Lukasz Gdak
Błażej Dąbkowski

Uczniowie do szkół w Poznaniu wrócą dopiero w czerwcu. "Musimy się dobrze przygotować"

Błażej Dąbkowski

Najprawdopodobniej od 1 czerwca w Poznaniu rozpoczną się zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla klas 1-3 szkół podstawowych. – Podobnie, jak w przypadku przedszkoli musimy mieć czas na przygotowanie placówek. W tej chwili trwają konsultacje z ekspertami i dyrektorami szkół – mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.

W środę premier Mateusz Morawiecki i minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski ogłosili zmiany w funkcjonowaniu szkół od poniedziałku, 25 maja. Od tego dnia możliwe będą zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne dla uczniów klas 1-3 szkół podstawowych.

Przypomnijmy, że władze Poznania już 10 marca zarekomendowały zamknięcia miejskich szkół. Podobną decyzję dzień później podjął premier Mateusz Morawiecki. Początkowo przerwa w nauce miała potrwać do świąt wielkanocnych, jednak na początku kwietnia przedłużono ją do 26 kwietnia. W tym czasie minister Piontowski nie wykluczał już, że do szkół uczniowie będą wracać etapami i najpierw pójdą do niej przedstawiciele najmłodszych klas tak, by ich rodzice mogli wrócić do pracy w okresie tzw. odmrażania gospodarki.

Czytaj też: Jak przedszkola w Poznaniu będą funkcjonowały w wakacje? Dyżur letni będzie możliwy tylko w przedszkolu, do którego dziecko jest zapisane

Ostatecznie zdecydowano się na powrót jedynie klas 1-3 szkół podstawowych. Jak wynika z naszych informacji, w Poznaniu najmłodsi uczniowie nie wrócą na zajęcia w terminie zaproponowanym przez ministerstwo, ale tydzień później, czyli 1 czerwca.

– Podobnie, jak w przypadku przedszkoli musimy mieć czas na przygotowanie placówek. W tej chwili trwają konsultacje z ekspertami i dyrektorami szkół. Nie chcemy uruchamiać wszystkiego za jednym zamachem, aby nie stwarzać niepotrzebnego zagrożenia

– mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.

M. Wiśniewski zaznacza jednak, że cały czas czeka na konkretne wytyczne z ministerstwa.

– Wiadomo, że szkołach nie będziemy mieli do czynienia z normalnym procesem dydaktycznym, a zajęciami opiekuńczymi. Jak mają w tym czasie wyglądać normalne zajęcia, tego jeszcze nie wiemy – dodaje.

Zastępca prezydenta Poznania zwraca też wagę na rozwiązania w innych krajach.

– Niemcy zdecydowali się na uruchamianie starszych klas, bo starszym rocznikom łatwiej jest zachowywać dystans i stosować się do reżimu sanitarnego – mówi.

Przypomnijmy, że publiczne przedszkola w Poznaniu nadal nie są czynne. Miasto ma je otworzyć 25 maja (można to było zrobić od 6 maja).

Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?

Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus

Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.

Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.

Pozostało jeszcze 0% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Błażej Dąbkowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.