Trzeba się bawić z głową i w dozwolonych miejscach

Czytaj dalej
Fot. Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska

Trzeba się bawić z głową i w dozwolonych miejscach

Małgorzata Trzcionkowska

- Przed feriami szczególnie uczulamy dzieci i młodzież, przed ryzykownymi zachowaniami - zaznacza Krystian Rębacz z WOPR w Żaganiu.

Czy dzieciom wciąż trzeba przypominać, żeby nie wchodziły na lód? Przecież to powszechnie znana wiedza...
Niestety, ale nie dla wszystkich. Wciąż są przypadki traktowania lodu na stawach, czy rzekach, jak lodowiska. A to bardzo ryzykowne. W Żaganiu większość cieków to rzeki i strumienie, na których lód jest miejscami grubszy, a miejscami cieńszy. Tworzą się też bąble powietrza. Gdy się załamie, to bardzo szybko można zginąć, gdyż prąd wody może wciągnąć ofiarę pod lód. Ratunek musi przyjść bardzo szybko.

Czy pogadanki i zajęcia dla dzieciaków pomagają? Przekonują je, że wchodzenie na lód jest bardzo niebezpieczne?
Jestem przekonany, że tak. Co roku, przed feriami zimowymi organizujemy wraz ze strażą pożarną pokazy dla uczniów ze szkół, dotyczące ratownictwa na lodzie. Takie realistyczne scenki dużo lepiej do nich trafiają, niż pogadanki, ale oczywiście organizujemy również spotkania w szkołach, żeby mówić o bezpieczeństwie. Nie tylko w czasie ferii, czy wakacji, ale również w ciągu całego roku. Mówimy im o tym, czego nie wolno robić, ale też o tym, jak należy się zachowywać w sytuacjach zagrożenia, jak i gdzie dzwonić po pomoc. To bardzo ważne, bo niby wszyscy o tym wiemy, ale w sytuacjach zagrożenia zapominamy. Na przykład na numer alarmowy 112 możemy zadzwonić, tylko gdy mamy aktywną kartę SIM. Natomiast na 997, czy 998 możemy dzwonić z każdej, nawet nieaktywnej komórki. Warto pamiętać o takich sprawach.

Najlepiej do młodych trafia młodzież.
To prawda. Bardzo się cieszymy, ponieważ mamy ponad 100 młodych ratowników, którzy również wspomagają akcje profilaktyczne. To uczniowie, którzy wiedzą jakim językiem rozmawiać ze swoimi rówieśnikami. Są w stanie wytłumaczyć im różne zagrożenia, które na nich czyhają.

Gdy dzieci się nudzą, łatwo wpadają im do głowy głupie pomysły. Jak temu zaradzić?
W mieście i nie tylko jest bardzo szeroka oferta zajęć podczas ferii. Na przykład w domach kultury. W Żaganiu serdecznie zapraszam dzieciaki na basen Arena, który organizuje specjalnie dla nich zajęcia. Od godz. 11.00 będą mogły się uczyć pływać, uczestniczyć w turniejach, czy też w przeznaczonych dla nich animacjach. Warto skorzystać z oferty bezpiecznego spędzania czasu pod opieką ratowników.

Ale to zajęcia płatne?
Codziennie jedna godzina dla uczniów żagańskich szkół będzie bezpłatna. Oprócz tego bezpłatnie będzie można skorzystać z zajęć na hali Arena. W całym województwie są takie, bezpieczne miejsca.

Małgorzata Trzcionkowska

Pracuję w oddziale w Żaganiu. Interesuje mnie to, co się dzieje w moim mieście.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.