Trasa S5 gotowa za dwa lata

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Dembiński
Norbert Kowalski

Trasa S5 gotowa za dwa lata

Norbert Kowalski

Do połowy 2019 roku wielkopolski odcinek trasy ekspresowej S5 powinien zostać ukończony. To usprawni ruch do Wrocławia i Bydgoszczy.

Budowa drogi ekspresowej S5 jest jedną z najważniejszych inwestycji drogowych w Wielkopolsce. Chociaż prace nad tą trasą trwają już od jakiegoś czasu, kierowcy muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość. Budowa całego wielkopolskiego odcinka tej drogi ma zakończyć się dopiero w połowie 2019 roku. To jednak nie oznacza, że w międzyczasie nie pojawią się żadne ułatwienia.

Trasa S5 docelowo ma przebiegać od Wrocławia, przez Leszno, Poznań, Gniezno, Bydgoszcz do Grudziądza. W Wielkopolsce do tej pory oddano do użytku trzy fragmenty drogi. Są to wschodnia obwodnica Poznania, obwodnica Śmigla oraz trasa z Kaczkowa do Korzeńska przecinająca województwo wielkopolskie i dolnośląskie. Kolejne dwa odcinki mają być gotowe już w przyszłym roku.

Nowa wersja Audi S5 Sportback zadebiutowała w Paryżu

Źródło: Agencja TVN / x-news

Jako pierwsza zostanie przedłużona wschodnia obwodnica Poznania, która w końcu doprowadzi nas drogą ekspresową do Gniezna. Nieco ponad 18-kilometrowa trasa między dawną stolicą Polski do węzła „Mielno” ma być gotowa na początku lipca 2017 roku.

- Budowa robót drogowych jest zaawansowana w 78 procentach, zaś budowa obiektów inżynierskich w 68 procentach. Gotowych jest już siedem mostów i wiaduktów. Łącznie ma ich być 19

- mówi Alina Cieślak, rzecznik prasowy wielkopolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Obecnie na tym odcinku trwają prace nad wykonaniem pozostałych mostów i wiaduktów, oświetlenia, wzniesieniem ekranów akustycznych, położeniem nawierzchni czy zamontowaniem barierek ochronnych.

Jeszcze w 2017 roku ma być także gotowy fragment trasy między Głuchowem a Wronczynem, która prowadzi do Wrocławia. Ten niespełna 16-kilometrowy odcinek powinien być skończony do grudnia przyszłego roku. Prace na nim są jednak o wiele słabiej zaawansowane niż w przypadku drogi prowadzącej do Gniezna. Do tej pory wykonano tylko 22 procent robót drogowych i 18 procent robót inżynierskich. Na tym odcinku powstać ma 17 nowych mostów i wiaduktów.

Na otwarcie następnych odcinków drogi S5 kierowcy będą musieli poczekać do połowy 2018 roku. Wtedy to, w lipcu, ma zostać zakończona budowa niespełna 10-kilometrowej trasy z Leszna do Kaczkowa. - Do tej pory zakończono wycinkę drzew, wykonywane są zbiorniki i rowy melioracyjne, trwa budowa fundamentów w związku z robotami mostowymi oraz wykonywane są prace przy nasypach i wykopach - opowiada Alina Cieślak.

Skrzyżowanie AOW i S5

Źródło: gazetawroclawska.pl / x-news

Zaledwie dwa miesiące po zakończeniu budowy tego odcinka planowane jest otwarcie kolejnego, na trasie Radomicko - Leszno. Ten fragment drogi ma mieć prawie 20 kilometrów, a w ramach jego budowy powstanie 16 nowych wiaduktów i mostów. Obecnie trwa wycinka drzew, wykonywane są prace związane z nasypami, wykopami oraz tworzeniem zbiorników i rowów melioracyjnych. Ponadto rozpoczęły się także prace fundamentowe pod budowę mostów.

Do połowy 2019 roku wielkopolski odcinek trasy ekspresowej S5 powinien zostać ukończony

Ostatnie dwa odcinki wielkopolskiej trasy S5 mają być gotowe w czerwcu 2019 roku. Pierwszy z nich, o długości niespełna 16 kilometrów, będzie prowadził z Kościana do Radomicka.

- Obecnie znajduje się on w fazie opracowywania dokumentacji projektowej. Wykonawca jest w trakcie opracowywania raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko

- mówi Alina Cieślak.

Podobnie sytuacja wygląda w przypadku prawie 19-kilometrowego odcinka z Wronczyna do Kościana.

Norbert Kowalski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.