Zakaz hodowli na futra, trzymania psów na łańcuchu i występów cyrkowych z udziałem zwierząt. Takie zmiany zakłada projekt nowelizacji ustawy złożony przez posłów PiS. Podpisał go m. in. Jarosław Kaczyński.
Do Wydziału Ochrony Środowiska dziennie wpływa kilkanaście wniosków o wycinkę drzew. Urzędnicy mają tylko 21 dni na oględziny drzew i krzewów, które mają iść pod topór.
Gminy mają być informowane o planowanej wycince. Jednak mają tylko 14 dni na wniesienie sprzeciwu Zmiany PiS przegłosowane przez Sejm mają ograniczyć dziką samowolę, która ma miejsce od 1 stycznia.
Przez liberalizację przepisów o ochronie przyrody dochodzi coraz częściej do nielegalnych wycinek, bo ludzie nie znają prawa - twierdzą leśnicy.
- Posadzenie nowego drzewa w betonowej dżungli miasta to trudny proces, wymagający wiedzy i kompetencji. Raz wyciętego drzewa w mieście nie da się niczym zastąpić, zasadzić czegoś na jego miejsce - mówi dr inż. Tomasz Knioła, ornitolog, członek...
To nie ustawa o wycince drzew. To ustawa nomen omen o ochronie przyrody. Jednak z ochroną, zdaniem ekologów, ma niewiele wspólnego. Siekiery, piły poszły w ruch, póki jeszcze można wycinać bez zezwolenia
Prawo, które weszło w życie w styczniu ułatwia wycinkę drzew - zdaniem urzędników i ekologów za bardzo. Już widać pierwsze skutki nowych przepisów.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2022 Polska Press Sp. z o.o.