Szpital w Krośnie Odrzańskim i Gubinie ruszy 1 marca? Chce od NFZ 20 mln zł

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Łukasz Koleśnik

Szpital w Krośnie Odrzańskim i Gubinie ruszy 1 marca? Chce od NFZ 20 mln zł

Łukasz Koleśnik

Im dłużej trwają formalności związane z ponownym uruchomieniem szpitala w Krośnie Odrzańskim i Gubinie, tym trudniej będzie o uzyskanie kontraktów w NFZ.

Choć spółka Zachodnie Centrum Medyczne została formalnie powołana pod koniec zeszłego roku, to zaczyna ona oficjalnie funkcjonować dopiero teraz. W minionym tygodniu podpisywane zostały umowy u notariusza.

Rzecznik starostwa, Tomasz Kaczmarek, podkreśla, że spółka będzie starała się uruchomić szpital 1 marca.

Im dłużej trwają formalności związane z ponownym uruchomieniem szpitala, tym trudniej będzie o uzyskanie wszystkich kontraktów w NFZ

P.o. dyrektora lubuskiego oddziału wojewódzkiego NFZ, Piotr Bromber, zaznacza, że czas gra na niekorzyść szpitala w Krośnie Odrz. i w Gubinie.

- Ogłosiliśmy już konkursy. W części te postępowania się rozstrzygnęły. Mówimy o minimalnym zakresie, głównie o poradniach specjalistycznych, jak np. ginekologiczne - wyjaśnia P. Bromber. - Aczkolwiek chciałbym kolejny raz podkreślić, że w powiecie krośnieńskim powinien być podmiot realizujący świadczenia w rodzaju lecznictwo szpitalne. P. Bromber zaznacza jednak, że NFZ musi już podejmować działania, aby pacjenci mieli dostęp do świadczeń.

- Dlatego też, powierzyliśmy tymczasowe świadczenia (m.in. nocną i świąteczną) dla 105. Szpitala Wojskowego oraz Szpitalowi na Wyspie w Żarach - informuje p.o. dyrektora lubuskiego oddziału NFZ.

Pojawiają się informacje o tym, że szpital w Krośnie i Gubinie miałby ruszyć najpóźniej pod koniec kwietnia.

- Mówimy w tym przypadku o czterech miesiącach. W tym czasie świadczenia muszą być zabezpieczone w jakiejś formule - podkreśla P. Bromber. - Po kilkunastu miesiącach rozmów z poprzednim zarządcą szpitala (krośnieńską spółką Grupa Nowy Szpital), które prowadziliśmy wraz z wicewojewodą Robertem Paluchem, rozwiązaliśmy wszystkie umowy. Pytanie: jak szybko starosta wykorzysta ten fakt?.

Zachodnie Centrum Medyczne liczy na wyższy kontrakt z NFZ. Marzy im się też kontrakt na ratownictwo medyczne.

- Jeśli chodzi o ratownictwo medyczne, to obowiązują obecne umowy i na dziś nie ma możliwości, aby wróciły one do Krosna. Co do wyższego kontraktu, to trudno tak wcześnie mówić o jego ostatecznej wysokości - mówi P. Bromber. - Nie wiemy, jak będzie funkcjonował szpital. To że powstanie od podstaw, nie znaczy, że od razu przyciągnie pacjentów. Zwracam uwagę, iż wielu z nich wybrało inne miejsca na leczenie. Aczkolwiek w punkcie wyjścia staramy się odtworzyć dotychczasowy poziom zabezpieczenia świadczeń na tym terenie.

Wstępnie mówi się o tym, że Zachodnie Centrum Medyczne dostanie ten sam kontrakt, co ostatni zarządca szpitala, czyli krośnieńska spółka Grupa Nowy Szpital. To ok. 12-13 milionów złotych. W powiecie liczą na więcej.

- Obserwujemy, jak działa NFZ. W wielu szpitalach kontrakty zostały zwiększone. Skoro spółka GNS nie była w stanie prowadzić szpitala z tym kontraktem, to jakim cudem ma to zrobić Zachodnie Centrum Medyczne? - pyta rzecznik starostwa powiatowego Tomasz Kaczmarek. - Liczymy na to, że otrzymamy kontrakt o takiej samej wysokości, jaki Krosno otrzymało w 2009-2010 roku, czyli około 20 milionów złotych.

P.o. dyrektora lubuskiego oddziału NFZ podkreśla, że potrzebny jest dialog między dwoma stronami.

- Wierzę, że jeśli będziemy rozmawiać, to wypracujemy porozumienie - stwierdza P. Bromber. - Tym bardziej że po stronie starostwa zaangażowane są osoby, merytorycznie do tego przygotowane, z dużym doświadczeniem...

W powiecie nie do końca wierzą w deklaracje dyrektora zielonogórskiego oddziału NFZ.

- Potrafimy liczyć. Widzimy też, jak NFZ zwiększał kontrakty w innych placówkach - podkreśla rzecznik starostwa, T. Kaczmarek.

Piotr Bromber
Mariusz Kapała Czas gra na niekorzyść szpitala - mówi Piotr Bromber z NFZ.
Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.