Szkolnictwo wyższe do poprawki. Co na to rektorzy łódzkich uczelni?

Czytaj dalej
Fot. Maciej Stanik/archiwum
Paweł Patora

Szkolnictwo wyższe do poprawki. Co na to rektorzy łódzkich uczelni?

Paweł Patora

W środowisku akademickim trwa dyskusja nad proponowaną reformą szkolnictwa wyższego.

Zdaniem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, w celu „podwyższenia jakości kształcenia oraz znaczącego wzrostu pozycji polskiej nauki na arenie międzynarodowej”, konieczne jest przygotowanie nowej kompleksowej ustawy regulującej od podstaw obszar szkolnictwa wyższego. Zdaniem resortu, gruntownej zmiany wymaga system finansowania uczelni, a także sposób zarządzania uczelniami i szkołami wyższymi. Konieczne jest też umiędzynarodowienie szkolnictwa, zintensyfikowanie współpracy nauki i biznesu, stworzenie nowych ścieżek kariery naukowej i dydaktycznej oraz dostosowanie liczby studentów na poszczególnych kierunkach studiów do realnych potrzeb rynku pracy.

Szkolnictwo wyższe do poprawki. Co na to rektorzy łódzkich uczelni?
Bartek Syta

W lutym 2016 roku kierowane przez Jarosława Gowina ministerstwo nadzorujące tę dziedzinę życia społecznego ogłosiło konkurs dla zespołów ekspertów, którego celem było opracowanie założeń do nowej ustawy „Prawo o szkolnictwie wyższym”.

W ramach tego konkursu opracowano 15 projektów. Zwycięstwo przyznano trzem, których twórcami są: zespół z Uniwersytetu SWPS w Warszawie, kierowany przez prof. Huberta Izdebskiego, zespół z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, kierowany przez prof. Marka Kwieka i zespół z Instytutu Allerhanda w Krakowie, kierowany przez dra hab. Arkadiusza Radwana. Opracowania tych zespołów można znaleźć na stronie www.nauka.gov.pl.

Celem przedstawionych projektów jest m. in. wprowadzenie zmian systemowych, które powinny wzmocnić pozycję naukową polskich uczelni, teraz znajdujących się na kompromitująco odległych pozycjach w międzynarodowych rankingach, poprawić jakość kształcenia studentów z uwzględnieniem potrzeb rynku pracy, stworzyć polskim naukowcom większe szanse uczestniczenia w dużych międzynarodowych przedsięwzięciach badawczych, bardziej otworzyć się przez wyższe uczelnie na współpracę z otoczeniem biznesowym i współpracę międzynarodową.

Choć w środowisku akademickim powszechne jest przekonanie o potrzebie wprowadzenia zmian służących realizacji wymienionych celów, to jednak wiele projektów konkretnych rozwiązań budzi kontrowersje.

Zespół SWPS proponuje w swym opracowaniu podział wszystkich szkół wyższych na uczelnie badawcze, dydaktyczno-badawcze i wyższe szkoły dydaktyczne (zawodowe). Podobny pomysł zgłosił zespół z UAM. Rozwiązanie to cieszy najsilniejsze uczelnie o dużym potencjale badawczym, ale niepokoi mniejsze - czasem jedyne w swoich regionach.

W założeniach nowej ustawy o szkolnictwie wyższym podkreśla się znaczenie komercjalizacji wyników badań naukowych. Granty na takie badania mają stanowić istotne źródło finansowania uczelni.

Nową propozycją jest ustanowienie nowego ciała zarządzającego uczelnią - rady powierniczej, w której skład wchodziliby m. in. przedstawiciele biznesu oraz władz lokalnych i centralnych. Zespół z Instytutu Allerhanda proponuje, by zostały oddzielone funkcje reprezentacyjne uczelni, pełnione przez rektora i senat, od faktycznego zarządzania, należącego do prezydenta uczelni i rady powierniczej. Budzi to jednak obawy, że zwiększenie wpływu osób z zewnątrz w zarządzaniu uczelniami może prowadzić do nacisków lokalnych działaczy lub przedstawicieli władz, zakłócających autonomię uczelni. Jeszcze bardziej kontrowersyjny wydaje się pomysł, by rada powiernicza, a nie społeczność akademicka uczelni, wybierała rektora.

Propozycji istotnych, często wręcz rewolucyjnych zmian, jest wiele. Dotyczą one finansowania uczelni, awansów na kolejne stopnie i tytuły naukowe, przywrócenia jednolitych, pięcioletnich studiów, czyli kontrowersyjnego odejścia od systemu bolońskiego i in. O tym, które z proponowanych rozwiązań znajdą się w projekcie ustawy skierowanej do prac legislacyjnych, dowiemy się - według zapowiedzi wicepremiera Gowina - we wrześniu, zaś nowe prawo ma wejść w życie 1 stycznia przyszłego roku.

Jednak już od początku tego roku obowiązuje rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego stanowiące, że uczelniom, które przekroczą wskaźnik 13 studentów na jednego nauczyciela akademickiego, zostanie zmniejszona dotacja finansowa.

O tej i projektowanych przyszłych zmianach w prawie o szkolnictwie wyższym rozmawiamy w dzisiejszym „Forum Łódź” z rektorami czterech łódzkich uczelni.

Paweł Patora

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.