Surowa kara za karambol? Koniec procesu sprawcy wypadku na A1 pod Toruniem. Prokurator zażądał najwyższej możliwej kary

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Olkowski
Małgorzata Oberlan

Surowa kara za karambol? Koniec procesu sprawcy wypadku na A1 pod Toruniem. Prokurator zażądał najwyższej możliwej kary

Małgorzata Oberlan

- Pomyłką to jesteś ty, człowieku! Nie masz szacunku dla ludzkiego życia - mówił w sądzie w Toruniu Wojciech Skrucha, ojciec 28-latka, który zginął w karambolu. Proces Tomasza B., który go spowodował, bo jechał autostradą pod prąd, dobiegł finału. Były mowy końcowe i łzy. Prokurator zażądał dla sprawcy najsurowszej kary: 12 lat więzienia i zakazu kierowania na zawsze.

Do tragicznego karambolu na autostradzie A1 w Kopaninie pod Toruniem doszło 13 lutego 2019 roku w nocy. Do jego spowodowania przyznał się 41-letni Tomasz B. z Inowrocławia. Jechał pod prąd, zderzył się czołowo z ciężarówką i uciekł.

Swojego opla zostawił w poprzek drogi. W opuszczone auto oraz trzy pozostałe uderzył samochód dostawczy renault, którym podróżowali trzej mężczyźni. Jednym z nich był 28-letni Łukasz Skrucha z Ostrowca Świętokrzyskiego. Nie przeżył.

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Małgorzata Oberlan

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.