Sprzątamy Bydgoszcz. Koszy przydałoby się więcej...
Papiery, butelki, worki foliowe, ale też śmieci większego kalibru zalegają na bydgoskich ulicach po zimie. Co roku problem wraca niczym bumerang.
Choć jest trochę lepiej niż w ubiegłych latach, to nadal zaśmieconych terenów w Bydgoszczy nie brakuje. Kilka dni temu rozpoczęliśmy, jak co roku, akcję „Sprzątamy Bydgoszcz”, zachęcając Czytelników do wskazywania nam takich miejsc. Odzew jest ogromny.
- Mieszkam w samym centrum miasta - napisała do nas pani Klementyna. - Na ul. Gdańskiej na odcinku od ul. Zamoyskiego do ul. Kamiennej, po prawej stronie, leży mnóstwo śmieci. Jest tam wiele kamienic opuszczonych i zaniedbanych, o których otoczenie nikt nie dba. Brakuje też koszy na śmieci, które są tylko postawione przy przystankach tramwajowych. Spacerując z psem muszę przyjść połowę ulicy, aby wrzucić do kosza papiery. Nie wszystkim tak się chce, więc rzucają śmieci gdzie popadnie.
Kto odpowiada za sprzątanie w tym miejscu? Przeczytaj w dalszej części artykułu.
Widzisz zaśmiecone miejsca, zanieczyszczony skwer, teren lub dzikie wysypisko śmieci, zgłoś to nam.
- Na Państwa sygnały czekamy od poniedziałku do piątku w godz. 10.30-13.30 pod nr tel. 52 322 26 14.
- Zdjęcia wraz z lokalizacją można też wysłać na: [email protected].
- Wszystkie zgłoszenia od Czytelników przekażemy do ratusza. Takie miejsca można też zgłaszać na stronie miasta, w zakładce „Czysta Bydgoszcz”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień