"Smoleńsk" pobije rekordy oglądalności? Film Krauzego od piątku w kinach

Czytaj dalej
Stefan Kowlaski

"Smoleńsk" pobije rekordy oglądalności? Film Krauzego od piątku w kinach

Stefan Kowlaski

32,3 miliona widzów w kinach. Taki jest dotychczasowy polski rekord wszech czasów, który należy do "Krzyżaków" Aleksandra Forda. Po 1989 roku najwięcej osób - 7,1 miliona - wybrało się do kina na "Ogniem i mieczem", adaptację powieści Henryka Sienkiewicza w reżyserii Jerzego Hoffmana. Na liście najchętniej oglądanych polskich filmów, choć nie brakuje komedii czy filmów romantycznych, dominują adaptacje lektur i filmy związane z historią Polski. Czy dołączy do nich "Smoleńsk", który od piątku gościć będzie w polskich kinach?

Dziesiątka najchętniej oglądanych polskich filmów po 1989 roku prezentuje się następująco: "Ogniem i mieczem", "Pan Tadeusz", "Quo Vadis", "Listy do M 2", "Katyń", "Lejdis", "Listy do M", "Bogowie", "W pustyni i w puszczy" oraz "Kiler". Niewiele mniej osób obejrzało m.in. "Przedwiośnie" czy filmy poświęcone powstaniu warszawskiemu i św. Janowi Pawłowi II.

W przypadku lektur czy filmów związanych z tematyką historyczną czynnikiem napędzającym frekwencję w kinach była obecność przed ekranem młodzieży szkolnej. Filmowe adaptacje lektur zawsze cieszyły się popularnością. Dla uczniów oznaczają najczęściej dzień wolny od lekcji i - niestety - możliwość nieczytania książki, dla nauczycieli realizację punktu związanego z ukulturalnianiem młodzieży.

Czy szkoły wybierać się będą również na "Smoleńsk"? - Bardzo często słyszę pytania, czy o katastrofie smoleńskiej powinno się mówić na lekcjach historii. To wszystko się wydarzyło, w związku z czym trzeba o tym mówić - powiedziała po poniedziałkowej premierze filmu cytowana przez media minister edukacji narodowej Anna Zalewska.

"Smoleńsk" w repertuarach kin ma jednak adnotację, że można go oglądać od lat piętnastu. To oznacza, że w spośród uczniów obejrzeć go będą mogli jedynie uczniowie trzecich klas gimnazjów i uczniowie szkół średnich.

Film Antoniego Krauzego do kin wchodzi w najbliższy piątek 9 września. Przedstawiona przez reżysera wizja katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku, w której zginęło 96 osób z m.in. prezydentem Lechem Kaczyńskim z małżonką budzi kontrowersje. W filmie zagrali m.in. Lech Łotocki, Ewa Dałkowska, Beata Fido, Halina Łabonarska, Jerzy Zelnik czy Katarzyna Łaniewska.

*Trąba powietrzna w Chorzowie ZOBACZ NOWE WIDEO I ZDJĘCIA
*Wakacje przedłużne. To prezent MEN dla uczniów
*Pielgrzymka kobiet do Piekar Ślaskich 2016 ZDJĘCIA + WIDEO
*Dzieci zasypiają w każdych warunkach NAJŚMIESZNIEJSZE FOTKI
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"

Stefan Kowlaski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.