Są już założenia dla nowego Teatru Muzycznego. Pomagały nam Gdynia, Toruń i Białystok

Karolina Koziolek

Jeszcze w kwietniu ma zostać ogłoszony konkurs architektoniczny na projekt nowej siedziby Teatru Muzycznego. Na pierwszy spektakl pójdziemy tam nie wcześniej niż za pięć lat.

Konkurs na nową siedzibę teatru Muzycznego przy ulicy Skośnej zostanie ogłoszony jeszcze w pierwszej połowie tego roku.

Ze wstępnych ustaleń zespołu pracującego nad warunkami konkursu wiadomo już, że budynek nie będzie multifunkcjonalny, ale przeznaczony wyłącznie na występy typu operetkowego czy musicalowego. Powodem są względy akustyczne.

– Inny rodzaj wyciszenia stosujemy przy muzyce granej w operze czy filharmonii, inne dla operetki. Nie chcemy łączyć na siłę obu funkcji, jak zrobiono to m.in. w Białymstoku ze względu na dobro muzyki i jej odbiór – mówi Piotr Sobczak, architekt miasta.

Budynek będzie zaprojektowany na zasadzie termosu, co ma wyciszyć ewentualny hałas i drgania wywołane przez przejeżdżające pociągi czy tramwaje.

Architekt miasta dodaje iż praca nad warunkami konkursowymi ma się zakończyć niebawem.

– Zależy nam na ciekawym projekcie, gdyż budynek będzie bardzo widoczny z wielu osi widokowych. Choć na razie może się wydawać, że ulica Skośna jest schowana, to w rzeczywistości teatr będzie wysokim i postawnym budynkiem – czego wymagają potrzeby teatru i sceny – i będzie widoczny od ulicy Roosevelta i ronda Kaponiera, od Mostu Dworcowego i ulicy Głogowskiej, a także od ulicy Święty Marcin – wylicza P. Sobczak.