Rok z płatną strefą parkowania w Rzeszowie. Miliony złotych i samochodów [WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. FOT. BARTOSZ FRYDRYCH
Bartosz Gubernat

Rok z płatną strefą parkowania w Rzeszowie. Miliony złotych i samochodów [WIDEO]

Bartosz Gubernat

W ciągu 12 miesięcy kierowcy wykupili w płatnej strefie w Rzeszowie 1,34 mln biletów parkingowych. Zapłacili za nie ponad 3,5 mln zł. 2,2 tys. osób wykupiło abonamenty.

- Z parkingów w centrum korzystam zaledwie kilka razy w miesiącu, więc wprowadzenie opłat nie zrujnowało mojego portfela. A na pewno teraz jest łatwiej zaparkować samochód niże wcześniej. Wolne miejsca w centrum są o każdej porze i z pewnością lepiej dzisiaj wydać na nie kilka złotych, niż jak wcześniej tracić czas i paliwo w poszukiwaniu miejsca na auto - mówi Marek Wąsik z Rzeszowa.

Strefa płatnego parkowania działa w mieście od początku ubiegłego roku, kiedy została przywrócona po 12 latach przerwy. Uruchomiono ją ze względu na stale rosnącą liczbę samochodów i bałagan parkingowy w centrum Rzeszowa. Fachowcy, którzy zaproponowali wprowadzenie opłat przekonywali, że takie posunięcie zwiększy rotację samochodów w centrum, a co za tym idzie, umożliwi kierowcom postój w rejonie urzędów i sklepów.

- I ten cel udało się osiągnąć. Z naszych obserwacji wynika, że liczba samochodów stojących w strefie całymi dniami jest niewielka. W zasadzie bez względu na dzień tygodnia i porę kierowcy mogą bez problemu znaleźć teraz miejsce na swój samochód. Wcześniej było to praktycznie niemożliwe - mówi Artur Bubicz z Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów, kierownik strefy płatnego parkowania.

Wprowadzając opłaty miasto chciało także zmniejszyć liczbę samochodów wjeżdżających do centrum. Zgodnie z założeniami unijnego programu transportowego miało to wypłynąć na wzrost liczby pasażerów MPK, a co za tym idzie, na poprawę jakości powietrza w Rzeszowie. Z nieoficjalnych informacji, do których udało nam się dotrzeć wynika, że sprzedaż biletów na autobusy MPK w ciągu 12 miesięcy wzrosła o około 10 procent.


- Z kolei biletów parkingowych sprzedaliśmy 1,34 mln, a abonamentów parkingowych ponad 2,2 tysiąca. Wpływy z tego tytułu wyniosły 3,5 mln zł - wylicza Artur Bubicz.

W drugiej połowie roku wyraźnie spadła liczba tzw. opłat dodatkowych, czyli mandatów za parkowanie bez zapłaty.

- Podczas gdy w drugim kwartale roku takich wezwań wystawiliśmy 3856, w trzecim kwartale było ich już 3414, a w ostatnich trzech miesiącach tylko 2424. Kierowcy są znacznie bardziej zdyscyplinowani i wykupują bilety nawet na krótki postój – mówi Artur Bubicz.

Co dalej? W Miejskiej Administracji Targowisk i Parkingów zapowiadają, że strefa w kolejnych latach będzie rozbudowywana. Najważniejszym projektem jest zakup systemu, który pozwoli bardzo precyzyjnie określić liczbę wolnych i zajętych miejsc postojowych przy poszczególnych ulicach. - Chcemy postawić na system oparty o kamery, które będzie można jednocześnie wykorzystać na potrzeby miejskiego monitoringu. To lepsze rozwiązanie niż zakup czujników montowanych przy każdym miejscu, bo z nich nie ma dodatkowego pożytku – tłumaczy Artur Bubicz. Opłaty przez telefon komórkowy można dokonywać już za pośrednictwem pięciu platform. To: SkyCash, Pango, Mobile Traffic Data i mPay.

Bartosz Gubernat

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.