Przykra dolegliwość nerwusów

Czytaj dalej
Fot. 123rf
Ewa Kurzyńska

Przykra dolegliwość nerwusów

Ewa Kurzyńska

Zespół jelita drażliwego to schorzenie, u podłoża którego nie leży stan zapalny czy inne zmiany patologiczne w jelitach. Na ZJD częściej cierpią osoby żyjące w stresie, wrażliwe emocjonalnie!

Zespół jelita drażliwego jest jednym z najczęstszych schorzeń, z jakimi pacjenci zgłaszają się do gastrologów. Szacuje się, że dokucza on od kilku do kilkunastu procent dorosłych Polaków.

Uwaga, objawy!

Pierwsze objawy choroby pojawiają się najczęściej w trzeciej i czwartej dekadzie życia. Choć zdarza się, że chorują także nastolatki.

Do najbardziej charakterystycznych objawów zespołu należą bóle brzucha oraz problemy związane z wypróżnianiem się. W zależności od postaci choroby pacjentowi mogą dokuczać biegunki lub zaparcia. Oddanie stolca sprawia, że chory odczuwa znaczną ulgę i poprawę samopoczucia. Co ważne, dolegliwości ustępują w porze nocnej.

Zespół jelita drażliwego podejrzewa się, gdy dolegliwości utrzymują się co najmniej trzy miesiące. Co ważne, zespół jelita drażliwego to schorzenie, u podłoża którego nie leży stan zapalny czy inne zmiany patologiczne w jelitach.

Diagnostykę zaczyna się od wykluczenia innych schorzeń, np. celiakii (choroba polegająca na nietolerancji glutenu), stanów zapalnych jelit czy lambiozy (zakażenie pasożytnicze). W tym celu wykonuje się szereg badań, np. USG jamy brzusznej, badanie kału na 
obecność pasożytów czy krwi utajonej. Gdy dzięki badaniom udaje się wykluczyć organiczne przyczyny dolegliwości, lekarz może rozpoznać zespół jelita drażliwego.

Winowajca? Stres

Wśród chorych mniej więcej dwie trzecie stanowią kobiety. Badania nad przyczynami schorzenia wykazały też, że na ZJD częściej cierpią osoby żyjące w stresie, wrażliwe emocjonalnie. Często zdarza się, że pojawieniu dolegliwości towarzyszy jakaś silna sytuacja stresowa, np. utrata pracy, choroba bliskiej osoby. W takich sytuacjach w uporaniu się z dolegliwościami może pomóc konsultacja z psychologiem, czasem psychiatrą.

ZJD na skutek zmian w diecie czy psychoterapii może minąć na dobre. Częściej bywa jednak, że dolegliwości wracają co jakiś czas. Wielu chorym bardzo pomaga świadomość, że nie cierpią na chorobę, która może zagrażać życiu. Bywa, że samo postawienie diagnozy powoduje ustąpienie objawów.

W leczeniu pomocna jest dieta. Odżywiając się w sposób zalecany przez dietetyków, można znacznie złagodzić przykre dolegliwości. Co ważne, zalecenia zależą przede wszystkim od postaci choroby.

Czego unikać?

Jeżeli pacjentowi dokuczają biegunki, powinien zrezygnować z produktów, które nasilą objawy. Powinien ograniczyć mleko krowie, bo podejrzewa się, że zespół jelita drażliwego może nasilać nietolerancja laktozy. Należy z umiarem sięgać po rodzynki, soki jabłkowe i winogronowe. Rozwolnienie może spowodować kawa, alkohol, napoje gazowane, słodycze i ostre przyprawy.

Jedzmy mądrze!

ZJD może przyjmować różne postaci
Gdy chorobie towarzyszą zaparcia, należy zastosować dietę wysokobłonnikową, obfitującą w takie produkty jak:

Rady dla każdego

Są też zalecenia, których powinni przestrzegać wszyscy pacjenci z zespołem jelita drażliwego. niegazowana woda mineralna. smażonych.

Warto dbać także dbać o regularność posiłków. Powinno ich być pięć: trzy główne i dwie przekąski. Najlepiej co 2-3 godziny. Porcje powinny być umiarkowanej wielkości, przejadanie się nie wchodzi w grę!

UWAGA! Nadmiar jedzenia obciąża układ pokarmowy, co może nasilać dolegliwości.

Ewa Kurzyńska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.