Poznań: Co ze stadionem Szyca? Konkurs na zagospodarowanie w tym roku

Błażej Dąbkowski

W drugiej połowie roku ma zostać ogłoszony konkurs na zagospodarowanie terenu, gdzie dziś znajduje się stadion im. Edmunda Szyca. Oddala to wizję powstania w stolicy Wielkopolski dużej hali sportowo-widowiskowej, o której mówi się od lat?

W połowie ubiegłego roku władzom Poznania udało się doprowadzić do przejęcia niszczejącego obiektu sportowego na Wildzie wraz z przyległym terenem o powierzchni 6,5 ha. Miasto doszło do porozumienia z duńskim deweloperem, któremu zapłaciło łącznie 10 mln zł w dwóch ratach.

W lipcu 2018 r. prezydent Jacek Jaśkowiak, tłumaczył, że w pierwszej kolejności należy przystąpić do uporządkowania tego terenu. Następnie, w przeciągu kolejnych miesięcy, miały pojawić się pierwsze wizualizacje jego zagospodarowania. Władze miasta nie chciały wtedy jeszcze przesądzać jak będzie wyglądał ten teren za kilka lat. Scenariusze rozważano co najmniej dwa. Jeden zakładał powstanie dużej hali widowiskowo-sportowej, drugi - postulowany przez społeczników - stworzenie sporego parku.

W przypadku hali prezydent Jaśkowiak tłumaczył, że daje sobie czas na podjęcie decyzji do 2020 r., kiedy już będzie wiadomo, czy zapotrzebowanie na obiekt tego typu spełni wyremontowana hala Arena. Zapowiedziano też, że konkurs na zagospodarowanie nowo nabytych terenów powinien zostać ogłoszony do końca tego roku. Tak się jednak nie stało. Jak w tej chwili wyglądają działania miasta?

– W ubiegłym roku zleciliśmy ekspertyzy dendrologiczne oraz ornitologiczne. Przycięliśmy też zieleń zagrażającą bezpieczeństwu, a także usunięto samosiewy w pasie przylegającym do ogrodzenia terenu. Teren jest na bieżąco monitorowany przez naszych pracowników

– wylicza Filip Borowiak, rzecznik Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.

W tej chwili dalsze prace porządkowe nie są planowane. – Nie przyznano nam na to dodatkowych środków z budżetu miasta – dodaje F. Borowiak.