Lucyna Sztandera

Poeta, pisarz, a teraz rzecznik

Jarosław Jakubowski w sępoleńskiej bibliotece chętnie wpisywał sępolanom dedykację do swojej książki Fot. Lucyna Sztandera Jarosław Jakubowski w sępoleńskiej bibliotece chętnie wpisywał sępolanom dedykację do swojej książki
Lucyna Sztandera

- Pomyślałem, dlaczego by nie napisać powieści kryminalnej retro - mówił pisarz Jarosław Jakubowski o swojej powieści „Rzeka zbrodni”.

Poeta, prozaik, dramatopisarz, a od grudnia ub.r. rzecznik prasowy wojewody kujawsko-pomorskiego. - Kryminału dla kryminału nie chciałoby mi się pisać, ale tu wychwalam żywioł polskości - mówił Jakubowski.

Intryga w tej książce jest całkowitą fikcją literacką, mimo iż powieść świetnie oddaje obraz Bydgoszczy. I jak stwierdziła jedna z czytelniczek: - Tu dosłownie przenieść się można w ulubione miejsca w dawnych czasach, słyszeć turkot dorożek, samochodów. Tu czuć ten klimat, zapach tamtej Bydgoszczy.

- Punktem wyjścia do tej intrygi był symbol Bydgoszczy. Praca nad powieścią nie była łatwa, każdą scenę musiałem konfrontować z realiami epoki - wyjaśniał autor „Rzeki zbrodni”.

Jarosław Jakubowski debiutował w wieku 22 lat, chociaż jak twierdzi: - Zaczęło się w liceum. Mimo iż byłem w klasie matematyczno-fizycznej, to lubiłem pisać rozprawki, opowiadania. Wystartowałem w konkursie na debiut poetycki i wygrałem. Nagrodą było wydanie tomiku poetyckiego.

Jako dramaturg debiutował w 2007 roku w Laboratorium Dramatu w Warszawie. Dramaty zaczął pisać późno, w wieku 33 lat. Zaczęło się od konkursu. Pierwsza sztuka to było rozbudowane opowiadanie.

Lucyna Sztandera

Lucyna Sztandera

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.