Podpis klienta został sfałszowany, ale Enea żąda od niego 150 tys. zł

Czytaj dalej
Fot. Karolina Misztal
Norbert Kowalski

Podpis klienta został sfałszowany, ale Enea żąda od niego 150 tys. zł

Norbert Kowalski

Radosław Dera otrzymał od spółki Enea pozew z żądaniem zapłaty prawie 150 tys. zł za rzekomo nieopłacone rachunki za prąd na jego fermie. Jednak jego podpis na aneksie do umowy z Eneą na dostawę prądu został... sfałszowany. Chociaż potwierdził to nawet biegły grafolog, spółka Enea wciąż domaga się od niego zwrotu pieniędzy na podstawie aneksu, którego on sam nie podpisał.

Radosław Dera od wielu lat prowadzi (wcześniej zajmowali się tym jego rodzice) fermę drobiu pod Szamotułami. Rodzinna firma działa już od około 40 lat i przez ten czas bardzo się rozwinęła. Z tego powodu właściciele fermy już niejednokrotnie podpisywali ze spółką Enea aneksy do umowy na zwiększenie mocy przyłączeniowej na fermie.

– Mimo zwiększania mocy od samego początku mieliśmy taką samą taryfę naliczania opłat

– opowiada Radosław Dera.

Ostatni aneks do umowy mężczyzna zawarł z Eneą w 2012 roku. Zgodnie z nim na jego fermie po raz kolejny miała zostać zwiększona moc przyłączeniowa bez zmiany taryfy opłat. Przez kilka lat wydawało się, że wszystko jest w porządku. Tymczasem na początku 2017 roku Radosław Dera otrzymał od Enei wezwanie do zapłaty ponad 280 tys. zł za zaległe opłaty za prąd.

– Otrzymałem pismo z korektami rozliczeń za wcześniejsze cztery lata z wezwaniem do zapłaty ponad 280 tys. zł – opowiada mężczyzna, który razem ze swoim prawnikiem zgłosił się do przedstawicieli spółki z prośbą o wyjaśnienie sytuacji.

– W Enei usłyszałem, że zamontowali mi złe liczniki i nie płaciłem za całość prądu, który zużywałem. Powiedziano mi, że zgodnie z podpisanym aneksem, zwiększyła się taryfa moich opłat za prąd, bo zwiększyli mi moc przyłączeniową. Zmienili też licznik i taryfę prądową, o co nie prosiłem

– mówi R. Dera.

Dlaczego prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 52% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Norbert Kowalski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.