Od konsulatu USA na ulicy Fredry po agencję na Paderewskiego
Konsulat Stanów Zjednoczonych działał w stolicy Wielkopolski już od 1946 roku. W hotelu Bazar mieści się obecnie Agencja Konsularna. Jej rola jest jednak znacznie mniejsza.
Wizyta w Polsce Donalda Trumpa, prezydenta USA, wzbudza ogromne zainteresowanie na całym świecie. Ślady amerykańskiej administracji możemy jednak znaleźć także w Poznaniu. Przez lata w stolicy Wielkopolski mieścił się konsulat USA. Dziś jest to Agencja Konsularna.
Biblioteka, czytelnia i filmy
Konsulat ustanowiono rok po zakończeniu II wojny światowej. W 1947 r. stał się wicekonsulatem, by w 1949 r. wrócić do wyższej rangi. Od 1951 r. był nieczynny. Ponownie otwarto go w 1959 r . Z kolei w 1992 roku stał się nawet konsulatem generalnym.
Na początku jego siedziba znajdowała się przy ul. Fredry. Później przeniesiony został do willi przy ul. Chopina 4. Miejsce to pełniło ważną rolę w życiu Wielkopolan i poznaniaków. Przede wszystkim wybrańcy mogli tam odebrać wizę pozwalającą na wjazd do USA. Jednak nie tylko osoby stojące w kolejce po wizy odwiedzały willę przy Chopina.
Konsulat był dla poznaniaków na swój sposób miejscem kultowym. W bibliotece istniała możliwość wypożyczania książek i płyt czy zdobycia czasopism takich jak „Ameryka” czy „Dialogue USA”. Gdy w 1963 roku zamordowano prezydenta Johna Fitzgeralda Kennedy’ego, przed budynkiem ustawiła się kolejka chętnych do wpisania się do księgi kondolencyjnej. W późniejszych latach studenci mogli tam zebrać ciekawe materiały do prac magisterskich. Po roku 1989 można było tam uczestniczyć w wieczorach prezydenckich związanych z wyborami kolejnych prezydentów USA.
Zobacz też: Donad Trump może spodziewać się ciepłego przyjęcia
(Źródło: Agencja AIP)
- Znajdowała się tam bardzo dobrze zaopatrzona biblioteka i czytelnia. To miejsce w czasach PRL-u często odwiedzali więc studenci. Organizowane były pokazy filmowe, które mogły oglądać zarejestrowane osoby - wspomina Marian Fik, historyk i nauczyciel tego przedmiotu w VI LO im. Ignacego Jana Paderewskiego. Z dawnej siedziby konsulatu pamięta jeszcze jeden obrazek - radiowóz milicji był tam codziennością. Przed wejściem było trzeba podać powód wizyty - tłumaczy Fik.
Po wizę do Warszawy
Od 1996 roku w Poznaniu działa już tylko Agencja Konsularna USA. Jej działalność nakierowana jest głównie na pomoc obywatelom Stanów Zjednoczonych.
- Agencja Konsularna USA Poznaniu jest kontynuacją, w zmniejszonym zakresie, działalności konsulatu amerykańskiego w Poznaniu. Jej głównym celem jest zapewnienie pomocy w sytuacjach kryzysowych, w których znaleźli się obywatele Stanów zamieszkujący bądź odwiedzający Polskę - mówi Urszula Dziuba, agent konsularny (prywatnie żona posła PiS Tadeusza Dziuby - dop. red.).
Poznańska Agencja Konsularna ma swoją siedzibę w hotelu Bazar przy ul. Paderewskiego 8.
Współpraca: Marek Zaradniak