MŚ 2018: Radny PiS skomentował mecz Polaków. Rasizm czy odwołanie do literatury?

Mecze Polaków na Mistrzostwach Świata w Rosji nie dawały powodów do radości. Jednak wiele komentarzy, jakie znalazły się po nich w internecie zostało zakwalifikowanych jako rasistowskich czy ksenofobicznych. Wśród nich jest wpis radnego powiatu i pracownicy przedszkola.

Polska przez 1050 lat niezwyciężona i dziś nie podda się szamanom z rodowodu Kunta Kinte

- napisał przed meczem z Senegalem na swoim profilu na Facebooku Marek Pietrzyński, radny powiatu poznańskiego z PiS. Z kolei po meczu z Kolumbią pracownica przedszkola z powiatu wągrowieckiego, przekonywała, że jest dumna z Polaków, a przeciwników określiła mianem „czarnych mopów”.

Na te i kilka innych przykładów niestosownych komentarzy po mundialowych meczach reprezentacji Polski zwrócił uwagę Ośrodek

Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Jego przedstawiciele dodali, że każdą taką sytuację zgłaszają do prokuratury.

W przypadku pracownicy przedszkola wpis został już usunięty. Wszystko dlatego, że oficjalnie okazała ona skruchę i

przeprosiła za swoje słowa. Tłumaczyła, że nie ma uprzedzeń do koloru skóry, nie jest rasistką, a wpis był po prostu nieprzemyślany i błędny.

Z kobietą rozmawiali także dziennikarze Tygodnika Wągrowieckiego. Zapewniła, że żałuje tego co napisała, a jej przeprosiny były szczere. Samą wypowiedź można było jednak, według niej, „różnie interpretować”.