Miasto bardzo się zmieni

Czytaj dalej
Fot. Gmina Krosno Odrzańskie
Łukasz Koleśnik

Miasto bardzo się zmieni

Łukasz Koleśnik

Mieszkańcy Krosna Odrzańskiego już wypełniali ankiety w sprawie terenów miasta, którym przydałaby się odnowa. Kolejny etap to warsztaty z ekspertami.

Program rewitalizacji Krosna Odrzańskiego na lata 2016-2023 to ogromne przedsięwzięcie, które musiało być poparte badaniami społecznymi. W tym roku mieszkańcy mieli okazję wskazać, co najbardziej nie podoba im się w mieście i jakie obszary powinny zostać odnowione.

Jako jeden z przykładów często podawany był park przy ul. Poznańskiej oraz dolna część miasta.

W poniedziałek, 21 grudnia odbyły się warsztaty, które są kolejnym elementem badań. W spotkaniu brali udział lokalni eksperci związani ze sferą ekonomiczną oraz ekologiczną. Warsztaty prowadzili zielonogórscy badacze. Jakie będą efekty? Na to musimy jeszcze poczekać.

Jak przyznaje burmistrz Marek Cebula, konsultacje i warsztaty to dopiero początek. - Najważniejsze jest to, że mieszkańcy dają nam informacje, które są potrzebne przy tworzeniu takiego programu. Jest to istotne, ponieważ krośnianie będą żyli w nowym otoczeniu i oni wiedzą najlepiej, co trzeba odnowić - podkreśla włodarz.

Jeśli wszystkie plany się powiodą to Krosno w ciągu kilku, kilkunastu najbliższych lat może się bardzo zmienić.
Gmina Krosno Odrzańskie Jeśli wszystkie plany się powiodą to Krosno w ciągu kilku, kilkunastu najbliższych lat może się bardzo zmienić.

Kolejnym ważnym elementem są pieniądze. Gmina nie byłaby w stanie poradzić sobie z odnową miasta, dlatego muszą liczyć na dofinansowania z zewnątrz. - Chcemy zrobić nową promenadę, odnowić park i dolne miasto. Jeśli wszystko nam się uda, wkrótce może się wiele zmienić - mówi Cebula.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.