Liderzy w Bydgoszczy

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
DARK

Liderzy w Bydgoszczy

DARK

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to rywal Łuczniczki na zakończenie 10. kolejki Plus Ligi. Spotkanie odbędzie się w niedzielę. Początek o godz. 17.

ZAKSA to jedna z rewelacji bieżącego sezonu. Ekipa z Kędzierzyna-Koźla przewodzi rozgrywkom. Do tej pory drużyna z Opolszczyzny przegrała tylko jedno spotkanie. Bydgoskich siatkarzy czeka niezwykle trudne zadanie. Różnica między oboma zespołami jest bardzo widoczna. Łuczniczka wygrała tylko 3 mecze i traci do niedzielnego rywala aż 14 punktów. Bydgoszczanie na razie nie pokazali argumentów i dlatego nie są faworytem niedzielnego meczu. Jednak mają możliwości, by powalczyć o jak najbardziej korzystny wynik.

Gruntowne zmiany

W poprzednim sezonie obie drużyny walczyły o 5. miejsce. Ta rywalizacja zakończyła się sukcesem bydgoskiej drużyny. Jednak już wtedy w Kędzierzynie-Koźlu wdrożono plan powrotu na najwyższe miejsca. Sebastian Świderski, dotychczasowy trener, został nowym prezesem klubu. Jego następcą jako szkoleniowiec został Włoch Ferdinando De Giorgi, były znakomity siatkarz, a potem uznany trener.

To był początek gruntownych zmian. Postanowiono rozstać się z ośmioma siatkarzami, m. in.: z Michałem Ruciakiem, który trafił do Łuczniczki oraz Pawłem Zagumnym (AZS Politechnika Warszawska), a także grupę siatkarzy zagranicznych.

Mistrzowie z Francji

Bardzo dobrym ruchem było pozyskanie dwóch Francuzów - rozgrywającego Benjamina Toniuttiego i przyjmującego Kevina Tillie. Ci dwaj siatkarze, to także podstawowi gracze reprezentacji Francji, która w tym sezonie wygrała Ligę Światową i zdobyła mistrzostwo Europy. Także belgijski przyjmujący Sam Deroo spisuje się znakomicie i wyrasta na gwiazdę ligi.

ZAKSA z Asseco Resovii pozyskała także dwóch mistrzów świata - atakującego Dawida Konarskiego, wychowanka Chemika Bydgoszcz, a także przyjmującego Rafała Buszka. Ważną postacią jest także kolejny mistrz świata - libero Paweł Zatorski. Po wyleczeniu ciężkiej choroby do sportu wrócił Grzegorz Bociek i spisuje się także bardzo dobrze. Trzeba też wspomnieć o doświadczonych środkowych - Patryku Czarnowskim, Łukaszu Wiśniewskim i Juriju Gładyrze.

Ostatnie mecze pomiędzy obiema drużynami były bardzo zacięte i z reguły do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było pięć setów. Czy podobnie będziemy w niedzielne popołudnie. Faworytem jest ZAKSA, dlatego każdy wywalczony set czy punkt będzie sukcesem bydgoskiej drużyny, która ciągle szuka stabilizacji i przede wszystkim pewności w grze. Czy uda się ją zyskać w meczu z liderem rozgrywek, który wydaje się nie mieć słabych punktów? Przekonamy się w niedzielę około godziny 19.

W pierwszym meczu 10. kolejki BBTS Bielsko-Biała pokonało MKS Będzin 3:2 (20, 23, -20, -24, 5).

DARK

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.