Kino wraca do Krosna Odrzańskiego?

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Łukasz Koleśnik

Kino wraca do Krosna Odrzańskiego?

Łukasz Koleśnik

Kiedyś w Krośnie Odrzańskim były aż trzy kina. Teraz nie ma żadnego. Wkrótce jednak może powrócić ich namiastka. W hali sportowej planowana jest sala kinowa.

Kiedy zapytasz się mieszkańca Krosna Odrzańskiego o to, czego w mieście brakuje, to bardzo często pada odpowiedź - kina.
- Do Zielonej Góry jest kawałek drogi i nie wszyscy mają czas, żeby pojechać na premierę jakiegoś filmu - przyznaje krośnianin, Marek Przyworski.

Takie same głosy docierały również do krośnieńskiego urzędu.
- Wiele osób zwraca uwagę, że w Krośnie nie ma kina od wielu lat - przyznaje burmistrz Marek Cebula. Ostatni tego typu obiekt był prowadzony przez... wojsko. Sala kinowa mieściła się w klubie garnizonowym.

- Później zmieniły się przepisy i wojsko nie mogło prowadzić działalności usługowej - mówi Cebula.
Burmistrz zauważa, że miasto powiatowe powinno mieć przynajmniej salę kinową. Taka jest planowana w górnej części hali sportowo-widowiskowej.

- Nie mówię tutaj o dużym kinie, tzw. multipleksie - wyjaśnia burmistrz Cebula. - Chodzi raczej o miejsce, w którym mógłby powstać Dyskusyjny Klub Filmowy. Miejsce, w którym odtwarzane byłyby nietypowe pozycje filmowe. Oczywiście nie wykluczam też nowych filmów. Tylko te ostatnie pojawiałyby się z opóźnieniem. Wykupienie praw do wyświetlania filmu w czasie premiery są bardzo drogie i nie byłoby nas na to stać.

Nie ma co liczyć na duże kino w Krośnie, ale mała sala może być ciekawym miejscem w mieście
Archiwum Nie ma co liczyć na duże kino w Krośnie, ale mała sala może być ciekawym miejscem w mieście

Nie widzi jednak problemu w tym, że kinowe nowości miałyby się pojawiać z opóźnieniem.
- Czasami sam nie mam czasu, żeby pojechać do Zielonej Góry na jakiś film. Kiedy w końcu go znajdę, okazuje się, że w kinie już go nie grają. Dzięki temu, że w Krośnie pojawiłby się on później, miałbym okazję obejrzeć go na dużym ekranie. I w dodatku miałbym blisko do kina - zauważa M. Cebula.

Mamy kilkadziesiąt tysięcy woluminów, które już niestety nie mieszczą się w starym obiekcie

Sala kinowa miałaby powstać wraz z mediateką, której budowa również jest planowana.
- Nasza biblioteka gminna, miesząca się w jednym z budynków urzędu, obecnie pęka w szwach - mówi burmistrz Krosna Odrzańskiego. - Mamy kilkadziesiąt tysięcy woluminów, które już niestety nie mieszczą się w starym obiekcie. Razem z salą kinową oraz mediateką w górnej części miasta powstałoby małe centrum kultury.

To, czy sala kinowa oraz mediateka powstaną, zależy od uzyskania dofinansowania.
- Mówimy tutaj o kwocie w kilku milionach złotych. Mniejsze inwestycje jesteśmy w stanie udźwignąć sami, ale w przypadku tej, nie damy rady - podkreśla burmistrz Marek Cebula.

Urzędnicy przygotowują wniosek na dofinansowanie. Jest to kolejny duży projekt, które miasto w części chce zrealizować z pieniędzy zewnętrznych. W styczniu urząd składał wnioski m.in. na dofinansowanie przebudowy promenady oraz dostosowanie byłego budynku OHP na przedszkole.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.