Fot. Urząd Gminy Czerwonak Boiska, parking oraz budynek zaplecza sanitarno-technicznego, które mają powstać w sąsiedztwie istniejącego Orlika oraz siłowni zewnętrznej
W czwartek o godzinie 18 w Centrum Kultury i Rekreacji w Koziegłowach mieszkańcy gminy będą mogli porozmawiać o nowym kompleksie edukacyjno-sportowym, który ma powstać na granicy trzech miejscowości - Czerwonaka, Kicina i Koziegłów.
W trzech miejscowościach – Czerwonaku, Kicinie, Koziegłowach – mieszka 75 proc. mieszkańców gminy Czerwonak. Wkrótce ich liczba może zwiększyć się nawet o 2,5 tys. osób.
W zachodniej części Kicina, między Poznańską a ul. Nowe Osiedle jest miejsce na ok. 260 domów jednorodzinnych. Intensywna zabudowa jednorodzinna przewidziana jest w rejonie ul. Szkolnej i ul. Mieszka I w Czerwonaku, gdzie planowane jest nowe centrum gminy. – Mały rynek, Urząd Gminy i zabudowa mieszkaniowa z usługami, a wokół budownictwo jednorodzinne – tłumaczy Waldemar Flugel, zastępca wójta Czerwonaka.
Jeszcze więcej mieszkańców przybędzie w Koziegłowach. – Czerwonacki TBS w rejonie Topolowej planuje wybudować 200-250 mieszkań. Spółdzielnia mieszkaniowa przymierza się do budowy 40 mieszkań – wskazuje Waldemar Flugel, zastępca wójta Czerwonaka. – Po lewej stronie ul. Jana Pawła II są jeszcze kolejne działki, należące do prywatnych właścicieli, przewidziane w planie miejscowym pod budownictwo wielorodzinne.
Z myślą o obecnych i przyszłych mieszkańcach wójt Jacek Sommerfeld przygotował projekt budowy centrum sportowego oraz koncepcję powstania nowoczesnej szkoły. Zostaną one zaprezentowane mieszkańcom, podczas czwartkowego spotkania o godz. 18 w Centrum Kultury i Rekreacji w Koziegłowach. – To komplementarna i spójna propozycja, której realizacja zajmie lata – twierdzi W. Flugel.
Pomysł ma charakter kompleksowy. Zawiera w sobie integrację gminy, zaspokaja potrzeby edukacyjne i sportowe.
– Koziegłowy liczą 12 tys. mieszkańców, a nie mają boiska – mówi W. Flugel.
– Tutejsza szkoła pracuje na dwie zmiany. Podstawówka w Kicinie także pęka w szwach i nie ma możliwości jej rozbudowy, a obsługuje Kicin i przygotowane do intensywnej rozbudowy Kliny, Mielno i Dębogórę.
Z kolei placówki w Czerwonaku i Owińskach będą musiały pomieścić uczniów z Miękowa, które intensywnie się rozbudowuje.
W. Flugel uważa, że idealnym miejscem na powstanie kompleksu edukacyjno-sportowego jest teren na skrzyżowaniu trzech miejscowości – właśnie Czerwonaka, Kicina i Koziegłów, który znajduje się w sąsiedztwie cmentarza komunalnego i Orlika.
– Boisko z trawiaste z rzutniami do konkurencji lekkoatletycznych powstałoby na tyłach Orlika, a na wschód od niego boisko ze sztuczną nawierzchnią, bieżnią, trybunami, zapleczem i parkingiem, który obsługiwałby też cmentarz – tłumaczy W. Flugel.
Po drugiej stronie drogi, na terenie prywatnym, planowana jest szkoła. Gdyby nie udało kupić się tego terenu, w pobliżu jest działka gminna, gdzie można wybudować podstawówkę. Od września 2018 r. obok kompleksu edukacyjno-sportowego będzie funkcjonować żłobek i przedszkole o statusie publicznym. Dojechać można tutaj autobusem 322, który ma pętlę przy cmentarzu.
– Mamy też plan integracji gminy
– mówi W. Flugel. – Przedłużymy ul. Jana Pawła II do Szkolnej (łączy Kicin z Czerwonakiem i Gdyńską). Drugie połączenie poprowadzi od Szkolnej do ul. Nowe Osiedle w Kicinie i Zdroje w Czerwonaku.
Gmina ma też zarezerwowany teren pod drogę, która połączy ul. Zieloną z Okrężną w Czerwonaku i umożliwi niezależne od Gdyńskiej połączenie Miękowa z Czerwonakiem, Koziegłowami i Kicinem. – Umożliwi to komunikację wewnętrzną i podniesie atrakcyjność działek budowlanych – uważa W. Flugel.
Trzeba zaznaczyć, że wraz z drogami powstaną ścieżki pieszo-rowerowe.