Jak tu żyć w świecie pełnym bubli
Pralka zepsuła się rok po zakupie? Nie opłaca się naprawiać zmywarki, bo drogie części? Unia pracuje nad dyrektywą wydłużającą żywot urządzeń.
- Po czterech latach zmywarka przestała działać - skarży się Agnieszka. - Koszt naprawy to 400 zł, mechanik stwierdził, że gdy dorzucę 400 zł, to będę miała nową. Dodał, że powinnam o tym pomyśleć, bo nie wiadomo, kiedy znowu coś mi się zepsuje, bo teraz buble produkują - opowiada.
Psujący się dozownik do lodu w lodówce, uszkodzony mechanizm zwijania kabla w odkurzaczu czy niedziałający po kilku praniach elektroniczny programator w pralce nikogo już nie dziwią. Nasze sprzęty nie są trwałe. Brakuje części zamiennych i zazwyczaj z powodu zbyt wysokich kosztów nie zawsze się opłaca urządzenia „reanimować”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień