Jak podzielić tą kasę?

Czytaj dalej
Fot. Urząd Miejski w Sławie
Eliza Gniewek-Juszczak

Jak podzielić tą kasę?

Eliza Gniewek-Juszczak

Gmina Sława. Najtrudniejsze decyzje będą podejmować mieszkańcy Przybyszowa, Krzepielowa i Łupic. Z tych miejscowości złożono po 2-3 wnioski

Właśnie ruszyło głosowanie. Każdy mieszkaniec gminy Sława może oddać jeden głos na jeden projekt, który znalazł się na liście zweryfikowanych przedsięwzięć.

Tomasz Krzymiński, kierownik Referatu Rozwoju Lokalnego i Promocji Gminy spodziewa się ostrej kampanii wnioskodawców. To pierwsza w gminie taka możliwość na pozyskanie dofinansowania. Do podziału jest 400 tys. zł. Najwięcej przedsięwzięć dotyczy budowy miejsc, w których mieszkańcy mogliby spędzać wolny czas.

W Starym Strączu przydałoby się miejsce przyjazne rodzinom - pod taką nazwą złożono wniosek. Podobnie w Nowym Strączu i Łupicach mieszkańcy chcieliby zbudować plac zabaw i małe siłownie napowietrzne. W Krążkowie siłownię, plac zabaw i boiska nazwano Wesołą Zagrodą. Podobne miejsce w Radzyniu mogłoby nazywać się po prostu placem integracyjnym.

Mieszkańcy Krzepielowa będą mieli trudny wybór, bo mogą wybrać jedną inwestycję, a z ich miejscowości na listę trafiły aż dwa pomysły. Ale oba dotyczą centrum wsi i są swoim uzupełnieniem. To Rodzinny Park Rozrywki oraz boisko do gry w koszykówkę przy parku. W parku natomiast mają znaleźć się siłownia napowietrzna dla dorosłych i plac zabaw dla dzieci. Prace budowlane już trwają. Jeśli uda się zebrać głosy poparcia mieszkańców i przyznane zostanie dofinansowanie z budżetu obywatelskiego, wszystko będzie gotowe już w przyszłym roku. W przeciwnym razie, jak twierdzi sołtys wsi Tadeusz Skrzyczyński, budowa potrwa ze trzy lata, ale jest dobrej myśli.

Miejsce do spędzania wolnego czasu przez rodziny z dziećmi i młodzież jest bardzo we wsi potrzebne. - Wybraliśmy centrum miejscowości, żeby park rozrywki był na widoku nie kusił wandali. Mamy zapowiedź właścicieli pobliskiego sklepu, że będzie kamera ustawiona w kierunku tego miejsca, a to też powinno odstraszać tych, co chcieliby coś zniszczyć - opowiada sołtys Skrzyczyński. Wykonane do tej pory prace kosztowały łącznie 35 tys. zł. Pieniądze pochodziły z funduszu sołeckiego. Przedsięwzięcie wspierają też lokalni przedsiębiorcy. - Najdroższe było do tej pory ogrodzenie, wysokie na 5,5 m, ale takie jest konieczne, aby piłki nie wypadały na ulicę ani do pobliskiego zbiornika wodnego - dodaje sołtys.

Wybraliśmy centrum miejscowości, żeby park rozrywki był na widoku nie kusił wandali

Inwestycje są już promowane na profilu społeczności Krzepielowa na facebooku. Można nawet obejrzeć wizualizację i zdjęcia z prowadzonych prac. Wkopane są już słupy, na których zamontowane będą piłkochwyty.

W Łupicach planowane są dwie inwestycje, które znalazły się na liście zweryfikowanych przedsięwzięć. Czy wygra remont OSP czy plac zabaw z siłownią? Ale w najtrudniejszej sytuacji znaleźli się mieszkańcy Przybyszowa. Z tej małej miejscowości na ostateczną listę trafiły aż trzy wnioski. Dotyczą one zakupu wyposażenia świetlicy przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej, budowy altany rekreacyjnej z zapleczem i renowacji figury św. Jana Nepomucena.

Na liście inwestycji oczekiwanych przez mieszkańców są także chodniki w kilku miejscowościach. Przydałby się chodniki: przy świetlicy wiejskiej w Dronikach, wzdłuż drogi gminnej w Śmieszkowie oraz chodnik z podjazdami do posesji na ul. Wschowskiej w Sławie.

Tomasz Krzymiński zachęca do zapoznania się z pełną listą projektów przyjętych do głosowania, która została opublikowana na stronach gminy: www.slawa.pl i www.bip.slawa.pl. - Również z naszej strony można pobrać kartę do głosowania. Wypełnione i zeskanowane formularze można przesyłać elektronicznie lub włożyć do urny, którą umieściliśmy w Biurze Obsługi Interesanta w naszym urzędzie – informuje T. Krzemiński.
Głosowanie potrwa do 3 października.

Eliza Gniewek-Juszczak

Opisuję to, co dzieje się w powiecie nowosolskim, ale także to, co dotyczy mieszkańców całego województwa lubuskiego. Ciekawią mnie przepychanki polityczne, przemiany gospodarcze w regionie i emocjonują ludzkie sprawy. Piszę o religii, ale też tym, co się buduje. Lubię odkrywać ciekawostki Nowej Soli, Kożuchowa, Otynia, Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka oraz wielu innych miejscowości. Publikuję artykuły w Gazecie Lubuskiej oraz na portalach www.gazetalubuska.pl i www.nowasol.naszemiasto.pl.
Chętnie napiszę o Twojej sprawie, wydarzeniu, które organizujesz lub sukcesie, którym chcesz się pochwalić.
Skończyłam filologię polską w Zielonej Górze i dziennikarstwo w Poznaniu. W Gazecie Lubuskiej pracuję od 2016 r.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.