Inwestorzy pchają się na Stary Rynek. Koniec kryzysu „dzielnicy portowej”?

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Dembiński
Karolina Koziołek

Inwestorzy pchają się na Stary Rynek. Koniec kryzysu „dzielnicy portowej”?

Karolina Koziołek

Serce miasta powoli się zmienia. Okolice Starego Rynku czeka sporo inwestycji zarówno miejskich, jak i prywatnych. Powstaną nowe hotele, domy towarowe i... domy seniora. To koniec dzielnicy portowej?

Trwa boom na inwestycje na Starym Mieście w Poznaniu. Rusztowania widać na Starym Rynku, kolejny plac budowy jest na Podgórnej. Niebawem rozpoczną się inwestycje na ulicy Szkolnej, na placu Kolegiackim, a w kolejce czeka wielki remont płyty Starego Rynku. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że fatalna kondycja tego miejsca już się nie zmieni.

Jacek Jaśkowiak mówił o sercu miasta, że działa jak dzielnica portowa. Mało tam prestiżu, za to wiele uciech i tanich rozrywek. Profil tego miejsca jednak stopniowo zmienia się, a w najbliższych dwóch latach zmiany będą jeszcze większe. Okolice Starego Rynku upodobali sobie bowiem inwestorzy. W minionym roku udało się miastu sprzedać nieruchomości, które wydawały się „niesprzedawalne”.

Trudno powiedzieć, co było pierwsze, czy to zapowiedzi miasta o remontach, nowym Starym Rynku czy samodzielne rozeznanie inwestorów o zbliżającej się koniunkturze na rynku nieruchomości. Faktem jest, że Stare Miasto w Poznaniu powoli staje się znowu modne.

- Sądzę, że zainteresowanie inwestorów wynika z konsekwentnej polityki miasta. Zapowiadamy rewitalizację tego obszaru i rzeczywiście działamy w tym kierunku. Modernizujemy plac Kolegiacki, dążymy do remontu Starego Rynku, wytoczyliśmy proces klubom go-go, remontujemy miejskie kamienice, pracujemy nad utworzeniem parku kulturowego na tym obszarze. Sądzę, że sektor prywatny to widzi i dlatego jest bardziej otwarty, by tu inwestować - uważa Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta.

Nowy Stary Rynek
Władze miasta wciąż liczą, że uda się uzyskać dotację unijną na remont płyty Starego Rynku. Zapowiadał ją jeszcze Ryszard Grobelny. O jej konieczności jest przekonany także Jacek Jaśkowiak. Wciąż nie wiadomo jednak, kiedy wielki remont się rozpocznie. Miasto wprawdzie już raz starało się o unijne pieniądze, ale bez sukcesu. Władze tłumaczyły wówczas, że konkurs dotacyjny, w którym mamy największe szanse, dopiero będzie rozpisany.

- Dopiero pod koniec roku rozpisany zostanie konkurs na dotacje unijne związane z rewitalizacją. Do tego czasu chcemy mieć gotową dokumentację projektową

- mówi wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.

Jego podwładny Piotr Wiśniewski, dyrektor Biura koordynacji projektów i rewitalizacji miasta, zapowiada, że jeszcze w marcu miasto ogłosi przetarg na wykonanie koncepcji funkcjonalno-użytkowej dla Starego Rynku.

- Jeśli otrzymamy dotację, cały kolejny rok przeznaczymy na projektowanie. Na przełomie 2018 i 2019 r. wyłonimy wykonawcę robót - tłumaczy.

Koncepcja funkcjonalno-użytkowa ma dać odpowiedzi na pytania, w jakim kierunku pójdzie remont, czy zrównane zostaną poziomy chodnika wokół kamienic i samej płyty oraz jak będzie wyglądała nowa wersja oświetlenia. Wiadomo jedynie, że na Starym Rynku pozostanie dotychczasowa kostka poddana jednak specjalistycznej obróbce.

- Kostka kamienna na Starym Rynku jest w bardzo dobrym stanie, ale konieczne jest jej wyszlifowanie i wyrównanie. Ważne, by ją w maksymalnym stopniu wykorzystać, bo to największy walor Starego Rynku. Z żadnego kamieniołomu nie pozyskamy tak dobrego materiału - mówiła nam w minionym roku Joanna Bielawska- -Pałczyńska, miejska konserwator zabytków.

Konserwator zapewniała także, że chodniki wokół kamienic zachowa dotychczasowy charakter, ze swoimi szerokimi granitowymi płytami. Koszt remontu szacowany jest od 20 do 50 mln zł w zależności od zakresu prac.

Plac Kolegiacki bez samochodów
Jesienią rozpocznie się remont placu Kolegiackiego. To kolejny miejski projekt, który poprzez remont nawierzchni i uporządkowanie przestrzeni ma podnieść rangę Starego Miasta. Z placu Kolegiackiego znikną samochody, pojawi się za to fontanna, ławki, „zegar historii” oraz szklana posadzka eksponująca odkrycia archeologiczne związane z legendarną kolegiatą Marii Magdaleny.

Jeszcze w marcu na plac wrócą archeolodzy. W konsekwencji na przełomie marca i kwietnia zlikwidowany zostanie działający tam parking.

Zgodnie z projektem architekta Krzysztofa Urbaniaka plac zostanie podzielony na trzy strefy: reprezentacyjną - przed Urzędem Miasta, kameralną - tam gdzie dotychczas trwały prace wykopaliskowe, planowane jest tam miejsce na ogródki kawiarniane oraz rekreacyjną - w północnej części placu. W tej części znajdzie się zieleń oraz siedziska. Na placu znajdzie się również fontanna. Przy ośrodku zdrowia planowany jest kameralny „zaułek malarzy i poetów”.

- Jesienią rozpocznie się właściwy remont. Liczymy, że ukończymy go do końca 2018 r.

- mówi Piotr Wiśniewski. Pieniądze na remont mają pochodzić z budżetu miasta oraz unijnej pożyczki.

Seniorzy na Starym Mieście
Po wielu latach prób miejskim urzędnikom udało się sprzedać dawny kompleks szpitalny przy ulicy Szkolnej. Powstanie tam luksusowy dom starców. Za inwestycję odpowiada warszawska firma Medi-System. Miasto sprzedało dawny szpital przy ul. Szkolnej za ponad 40 mln zł. Teren zajmuje blisko 1 ha i obejmuje 12 budynków, m.in. kamienice mieszkalne, budynki szpitalne, dawna willa Cegielskiego, dawna kuchnia centralna, pralnia, warsztaty czy obiekt, w którym znajdowała się centralna sterylizacja. Miasto chciało kompleks przy ul. Szkolnej wcześniej sprzedać dwukrotnie. W pierwszym przetargu cena wynosiła 71 mln zł, w drugim spadła o połowę i osiągnęła 36 mln zł. Wówczas chętny się nie znalazł.

- Tuż przy poznańskim Starym Rynku stworzymy największe w Polsce kompleksowe centrum opieki nad seniorem, w skład którego wejdą: dom seniora z opieką całodobową i pobytem dziennym, apartamenty senioralne typu assisted living dla seniorów z mniejszymi obciążeniami medycznymi, którzy mieszkają i żyją samodzielnie, mając jednocześnie fachową opiekę i wsparcie. Powstanie tam również klinika rehabilitacyjna - tłumaczy Magdalena Michalska z Medi-System.

Inwestor planuje przywrócić przedwojenną elewację budynku od Szkolnej. - Współpracujemy w tym zakresie z miejskim konserwatorem zabytków - przyznaje Magdalena Michalska. - Opracowujemy właśnie z MKZ zakres badań archeologicznych, które będą się skupiały na badaniu i odkryciu przebiegu historycznych murów w ich części podziemnej. Opracowujemy też koncepcję zabytkowego budynku klasztoru, by maksymalnie zachować jego charakter - dodaje. Inwestor zapowiada na najbliższe tygodnie badania architektoniczne fasady budynku od ul. Szkolnej i badania architektoniczne zabytkowego budynku klasztoru. Otwarcie kompleksu Medi-System planuje na 2020 r.

Dlaczego Stare Miasto? - Rozpoczynamy realizację naszej strategii rozwoju - świadczenia usług premium w centrach największych polskich miast. Taka lokalizacja jest najbardziej pożądana przez seniorów - przekonuje Michalska. - Mogą tu korzystać z infrastruktury miejskiej oraz brać udział w życiu kulturalnym i społecznym - tłumaczy zamysł biznesowy firmy.

Harrods na Starym Rynku
Na samym Starym Rynku trwa właśnie remont Pałacu Mielżyńskich. Budynek powstał pod koniec XVIII w. Hrabia Maksymilian Mielżyński, który słynął z doskonałego smaku, kupił stojącą tam kamienicę i podjął się jej przebudowy na miejski pałac. Kamienica zyskała charakterystyczny klasycystyczny wygląd. Budynek w czasie II wojny światowej został jednak całkowicie zniszczony. Odbudowano go później w latach 50. i od tego czasu należał do PTTK. W 2011 r. trafił w prywatne ręce i niszczał. W miniony roku zmienił właściciela. Ten nie chce się jednak ujawnić. Nieoficjalnie wiadomo jedynie, że pod adresem Stary Rynek 91 ma powstać dom towarowy na wzór londyńskiego Harrodsa czy berlińskiego KaDeWe. Remont już trwa. Inwestor prowadzi konieczne prace na dachu, który jest w bardzo złym stanie.

Trwają też rozmowy z miejskim konserwatorem zabytków odnośnie aranżacji wnętrz. Wiadomo, że zostaną one całkowicie przebudowane pod nowe funkcje. Na to MKZ wydał już zgodę. Zachowany zostanie jedynie wygląd zabytkowej klatki schodowej.

Luksusowy hotel
Jeszcze w tym roku może rozpocząć się remont kamienicy u zbiegu ulic Paderewskiego i Szkolnej. W budynku, w którym jeszcze do niedawna mieścił się skłot Od:zysk, powstanie luksusowy hotel.

Od zeszłego roku trwają prace nad zmianą planu zagospodarowania. Inwestor chce by zmieniono linię zabudowy gmachu od podwórza. Chodzi o uporządkowanie podwórka i stworzenie tam dodatkowej przestrzeni dla gości hotelowych. Wprowadzenie zmian przez Miejską Pracownię Urbanistyczną może jeszcze potrwać. - Otrzymaliśmy informację, że kwestie planistyczne powinny zostać zamknięte do połowy roku. Wtedy będziemy mogli rozpocząć prace projektowe, a następnie złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. Gdyby to się udało, jeszcze w tym roku moglibyśmy rozpocząć budowę - mówi Przemysław Woźny, właściciel kamienicy.

Inwestor jest przekonany, że to najlepsza lokalizacja w mieście. Nie zraziła go trudna historia kamienicy oraz konieczność porozumienia się anarchistami, którzy zajmowali gmach i nie chcieli go opuszczać. Przekonały ich dopiero pieniądze. Woźny zapłacił skłotersom 125 tys. zł. Budynek opuścili w 2015 r. Od tego czasu kamienica została opróżniona z rzeczy i zabezpieczona. - Zła sława Starego Rynku jako imprezowni powoli mija - uważa Przemysław Woźny. - Był moment, że królowały tu pijalnie wódki, ale to była sytuacja przejściowa. Wierzyłem, że świetność Starego Rynku wróci i nie przeliczyłem się. Czas to pokazuje. Pojawiają się kolejni inwestorzy, którzy myślą podobnie i chcą w tym miejscu działać. Liczy się przede wszystkim lokalizacja. Stary Rynek to miejsce obowiązkowe dla każdego turysty, goście zawsze się tutaj pojawią - tłumaczy.

Hotel w dawnej kamienicy wstydu
Pod koniec 2015 r. za 12,7 mln zł (po bonifikacie za zabytek 6,8 mln zł) miasto sprzedało kamienicę, która rozciąga się pomiędzy ulicą Wrocławską, Kozią i Szkolną.

Budynek jest zabytkiem, pochodzi z 1900 r., a jego fundamenty są jeszcze starsze, nawet XV-wieczne. Kamienica jest w złym stanie. Przez lata miasto nie mogło jej sprzedać ze względu na stan prawny. Nowy właściciel, spółka Gorem z Gdańska, zapowiada, że powstanie tam pasaż handlowy, restauracje oraz hotel. Na parterze oraz w piwnicy planowane są restauracje oraz sklepy. Na pierwszym piętrze znajdą się lokale usługowe, wyżej od drugiego piętra powstaną apartamenty na wynajem krótkoterminowy.

Nowy właściciel zabuduje pustą działkę od ulicy Szkolnej. Długo trwały ustalenia z konserwatorem zabytków w tej sprawie, ale jest już ostateczna wersja nowej części kompleksu.

W bezpośrednim sąsiedztwie widać kolejne zmiany. Trwa budowa hotelu Hampton by Hilton przy ulicy Podgórnej w miejscu dawnego sklepu Bestseller. Niedaleko prywatny inwestor przymierza się też do odbudowy pięknej narożnikowej kamienicy „żelazko” przy ul. Krysiewicza. Na ulicy powstały też nowoczesne biurowce.

Miasto wciąż pracuje też nad inną dużą inwestycją: przebudową ulicy Święty Marcin. Rozpocznie się jeszcze w tym roku jesienią. Ulica będzie przyjaźniejsza dla pieszych, będzie przypominała deptak.

Karolina Koziołek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.