Leszek Kalinowski

GUBIN: To oni ocalają ślady historii od zapomnienia. Od 15 lat!

- W sali wojskowej eksponaty można dotykać, przymierzać - mówi Stefan Pilaczyński Fot. Mariusz Kapała - W sali wojskowej eksponaty można dotykać, przymierzać - mówi Stefan Pilaczyński
Leszek Kalinowski

Już od 15 lat prowadzona przez regionalistów Izba Muzealna przybliża nam historię miasta nad Nysą. Każdy z nas może pomóc, by działalność Izby nadal mogła być tak różnorodna i fantastyczna.

- To już 15 lat? - dziwi się Tomasz Nawojko z Zielonej Góry, który kilka razy był w gubińskiej Izbie Muzealnej i bacznie śledzi poczynania Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Gubińskiej. Izba świętuje jubileusz, a regionaliści zastanawiają się, co dalej? Problemów nie brakuje, pieniędzy na różne akcje także. Poza tym starsi martwią się o następców. Bo przecież nie tylko myślą o historii, ale i współczesności oraz przyszłości.

Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Leszek Kalinowski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.