Dawne kasyno przy ul. Bukowskiej miało stać się hotelem. Od 10 lat nadal jest „budową”

Grzegorz Okoński

Kasyno wojskowe przy ulicy Bukowskiej w Poznaniu zostało sprzedane – pisał „Głos Wielkopolski” 15 października 2012 roku. Za 3,8 mln złotych kupiła je firma usługowa ze Słupcy. Zamknięty wówczas, nieużywany budynek, do dziś taki pozostał. Miał być hotelem, ale nic nie wskazuje na to, że w bliskim czasie nim zostanie.

Budynek kasyna powstał w niewielkim parku w 1912 lub w 1908 roku, w ramach pruskiego kompleksu koszarowego przy dzisiejszej ul. Bukowskiej i Kraszewskiego i koszar przy ul. Szylinga (dzisiejsza siedziba Komendy Miejskiej Policji). Początkowo służyło oficerom 6. Pułku Grenadierów, a po odzyskaniu przez Polskę niepodległości – Wojsku Polskiemu. Jeszcze na początku naszego wieku kasyno serwowało posiłki dla żołnierzy. Jednak w ramach pozbywania się przez wojsko nieprzydatnego o majątku, Agencja Mienia Wojskowego wystawiła je na sprzedaż w 2012 roku.

Obecnie dawne kasyno wojskowe przy ul. Bukowskiej otoczone jest wysokim płotem, na którym umieszczono tablice informujące, że to teren budowy. Płot ustawiono krótko po zmianie właściciela. „Głos Słupcy” informował wówczas, że „firma ze Słupcy stała się właścicielem budynku byłego kasyna wojskowego”, i że kupił go „słupecki przedsiębiorca, właściciel fabryki dywanów i domu wypoczynkowego”, który nie chciał początkowo zdradzić planów co do zakupu.

W 2013 roku ogłoszono, że kasyno będzie przekształcone w hotel: inwestor miał być zainteresowany dwiema wersjami – z 45 pokojami lub z 70 pokojami. Projekt „Przebudowa i rozbudowa budynku dawnego kasyna w Poznaniu i adaptacja na funkcję hotelowo – usługową, z efektownymi wizualizacjami przygotowała pracownia CDF Architekci, a publicznie przedstawiano go jako Hotel Giszter – od nazwy inwestora, firmy Giszter, albo też Hotel Bukowska. Portal Urbanity.pl informował, że kasyno będzie przekształcone w zespół budynków, bo obok wyremontowanego byłego kasyna miałby stanąć drugi, nowy budynek z pokojami hotelowymi. W sumie wariant mniejszy projektu, ten z 45 pokojami mówił o powierzchni 3,8 tys. mkw, a wariant większy – o powierzchni 6,8 tys. mkw. W murach starego kasyna inwestor planował ulokowanie centrum konferencyjnego i restauracji, a w nowym budynku obok mały być pokoje hotelowe.

Jednak mimo upływu prawie dziesięciu lat, nic nie wskazuje, że kasyno będzie remontowane. Ponieważ budynek podlega ochronie konserwatorskiej, nowy właściciel naprawiał dach – i na tym się skończyły działania ekip budowlanych. Poprzedni remont kasyna miał miejsce jeszcze w latach siedemdziesiątych, czyli pół wieku temu.

- Dawne kasyno przy ul. Bukowskiej 20 jest częścią zespołu urbanistyczno-architektonicznego kolebki miasta, najstarszego przedmieścia i najstarszych dzielnic XIX-wiecznego Poznania, wpisanego do rejestru zabytków pod nr A 239 decyzją z 6.10. 1982 r. - mówi Joanna Czech, kierownik Oddziału ochrony zabytków nieruchomych II Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków UMP. -
Koncepcja nowej zabudowy - hotelu z garażem podziemnym i adaptacja dawnego kasyna do nowych funkcji przy ul. Bukowskiej 20, uzyskała wstępną pozytywną opinię konserwatorską w kwietniu 2021 r. W tym samym czasie Miejski Konserwator Zabytków sformułował wskazania konserwatorskie do warunków zabudowy (postępowanie procedowane przez Wydział Urbanistyki i Architektury UMP). 28 lipca 2021 r. Wydział Urbanistyki i Architektury wydał decyzję o warunkach zabudowy, w której zawarte są wskazania konserwatorskie.

Pomysł z hotelem jest dobry, bo miejsce jest znakomite pod tego typu inwestycję: dosłownie w sąsiedztwie Międzynarodowych Targów Poznańskich, z przytulonym do muru kasyna nowym osiedlem mieszkaniowym Bookowska 18, i przy ulicy Bukowskiej – prowadzącej bezpośrednio do centrum i w drugą stronę – do Portu Lotniczego Poznań - Ławica. Na tym terenie dopuszczona jest zabudowa mieszkaniowo-usługowa. Czy jednak – i kiedy – właściciel przystąpi do przebudowy, nie wiadomo. Firma Giszter już nie istnieje, a firma w Słupcy, będąca jej następcą nie może nic powiedzieć o inwestycji, ani o inwestorze.

Na razie wygląda na to, że „teren budowy” przy Bukowskiej będzie takim jeszcze przez jakiś czas – oby nie przez kolejne dziesięć lat…

---------------------------

Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?

Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus

Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.

Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.