Czym nas karmią restauracje w Wielkopolsce? Można stracić apetyt

Czytaj dalej
Fot. pixabay.com
Bogna Kisiel

Czym nas karmią restauracje w Wielkopolsce? Można stracić apetyt

Bogna Kisiel

Mielone z jagnięciny składające się głównie z mięsa wołowego i drobiowego, wołowina udająca cielęcinę, przeterminowane o ponad pół roku wędliny – to tylko niektóre z nieprawidłowości wykryte podczas kontroli lokali gastronomicznych funkcjonujących na terenie Wielkopolski.

Miłośnicy kuchni na przykład azjatyckiej, czy śródziemnomorskiej mogą stracić apetyt, gdy zapoznają się z wynikami kontroli przeprowadzonej przez Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Poznaniu.

Na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów inspektorzy wzięli pod lupę 12 wybranych lokali gastronomicznych, oferujących dania kuchni zagranicznych, znajdujących się na terenie Wielkopolski. Odwiedzili placówki m.in. w Poznaniu, Kole, Koninie, Turku Kaliszu, Ostrowie Wielkopolskim, Lesznie i Kościanie.

– Szczególną uwagę zwrócono na rzetelność obsługi klientów, przestrzeganie prawidłowych warunków przechowywania produktów, terminy ich ważności, jakość oferowanych wyrobów kulinarnych i napojów

– zaznacza Maciej Przybylak, rzecznik WIIH w Poznaniu. I dodaje: – Niestety, wyniki kontroli nie napawają optymizmem.

W 10 lokalach na 12 skontrolowanych stwierdzono nieprawidłowości.

Jakie stwierdzono nieprawidłowości? Jakie kary nałożono na nieuczciwych właścicieli? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 64% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogna Kisiel

Wszystko co dotyczy Poznania, czym żyją mieszkańcy jest mi bliskie. Pod lupę biorę decyzje władz, działalność miejskich spółek, instytucji, związków międzygminnych. Bacznie wsłuchuję się w głos poznaniaków i radnych. Od lat śledzę rozwój aglomeracji poznańskiej, działania podejmowane przez powiat poznański, szczególnie bacznie obserwuję gminę Czerwonak. Chętnie podejmuję tematy społeczne, historie ludzi zmagających się z przeciwnościami losu, pomysły młodych ludzi, które mogą zrewolucjonizować nasze życie. Interesują mnie rozwiązania komunikacyjne, problematyka zagospodarowania przestrzennego i gospodarki odpadami, bo jeśli w tych obszarach nie znajdziemy rozsądnych rozwiązań, to zapłacą za to przyszłe pokolenia.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.