Coraz więcej rodziców z regionu idzie na urlop macierzyński i rodzicielski

Małgorzata Stempinska

W 2016 roku z tych urlopów w naszym regionie skorzystało 32 313 rodziców. W 2017 roku było ich 34 477. Więcej tatusiów przebywa też na urlopach ojcowskich.

Pani Monika z Bydgoszczy w lipcu przywita na świecie swoje pierwsze dziecko. - Od dwóch miesięcy jestem już na zwolnieniu lekarskim. Mam już 37 lat, więc młodą mamą nie jestem. Dlatego też wolę dmuchać na zimne. Poza tym lekarz kazał mi się oszczędzać. Po porodzie ustaliliśmy z mężem, że od razu zadeklaruję, że pójdę na roczny urlop rodzicielski. To mi się bardziej opłaca, bo przez cały ten okres będę dostawać 80 procent zasiłku. Skoro rząd dał mamom możliwość, by przez rok były z dzieckiem w domu i dostawały za to pieniądze, to chętnie z tego skorzystam - mówi bydgoszczanka.

W regionie więcej rodziców korzysta z płatnych urlopów, by zaopiekować się swoimi pociechami. W 2016 roku ZUS z tytułu urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego wypłacał zasiłki 32 313 rodzicom. W 2017 roku było ich 34 477. - Więcej tatusiów przebywa też na urlopach ojcowskich. W 2016 było ich 7315, a w 2017 roku - 8812 - informuje Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.