Monika Krężel

Co słychać w nadleśnictwie Siewierz? Oto nocne łowy raków błotnych. Były udane

Rak błotny preferuje stojące wody z mulistym dnem Fot. RDLP w Katowicach Rak błotny preferuje stojące wody z mulistym dnem
Monika Krężel

Nie ma już żadnych wątpliwości, że projekt restytucji raka błotnego w województwie śląskim ma szansę się udać. Dzięki temu, że w Nadleśnictwie Siewierz założono stado podstawowe.

Dr Witold Strużyński z SGGW w Warszawie w asyście leśników z Nadleśnictwa Siewierz, dokonali nocą próbnego odłowu raków w zbiorniku przy Ośrodku Edukacji Leśnej.

„Przychówek ma się świetnie. Z szacunków wynika, że może ich być nawet kilka tysięcy. Nadchodząca zima może zweryfikować szacunki, ale nie na tyle, by zagrozić projektowi” - czytamy na Facebooku Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach.

Przypomnijmy, że rok temu do zbiornika trafiły 42 raki, grudniowe gody przebiegły pomyślnie, co najpierw potwierdziły wiosenne odłowy wskazujące, że samice złożyły jajeczka. „Dziś mamy kolejny potwierdzony sukces -młode są duże i bardzo żywotne...” - można przeczytać.

Rak błotny dorasta do 30 cm, zwykle jednak osiąga połowę tej długości. Jest mniej wymagający od raka szlachetnego.

Monika Krężel

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.