Budynek przy ul. Zwierzynieckiej 20 kryje wiele tajemnic i pamięta różne historie. Znasz je? Weź udział w akcji

Czytaj dalej
Fot. PCSS
Anastazja Bezduszna

Budynek przy ul. Zwierzynieckiej 20 kryje wiele tajemnic i pamięta różne historie. Znasz je? Weź udział w akcji

Anastazja Bezduszna

Budynek przy ul. Zwierzynieckiej 20 kiedyś był pełen muzyki, kiedy mieściła się tu szkoła muzyczna. Później korytarzami chodzili archeolodzy z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk wraz z lekarzami z przychodni uniwersyteckiej. Piękna secesyjna kamienica, która powstała na początku XIX wieku, dziś mieści w sobie żywe laboratoria innowacji społecznych – PCSS FutureLab, który organizuje projekt „Ulica wspomnień – Z 20”. Każdego, kto ma jakieś wspomnienie związane z budynkiem przy ul. Zwierzynieckiej 20, organizatorzy zapraszają do udziału.

- Chcemy odszukać, spisać, zeskanować i przywrócić blask wspomnieniom związanym z funkcjonowaniem tego budynku w przestrzeni miejskiej. Drugim celem jest integracja mieszkańców Jeżyc, a kolejnym chęć połączenia środowiska młodzieży z seniorami

– wyjaśnia dr inż. Cezary Mazurek, pełnomocnik dyrektora Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk ds. Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego.

W akcję, która ma zakończyć się jesienią „Piknikiem wspomnień”, serią konferencji dla uczniów jeżyckich szkół, a w przyszłym roku wydaniem albumowej publikacji, zaangażowani są także wolontariusze z „Marcinka” i „Dwójki”.

- Wspomnienia mieszkańców i osób, które w tych murach pracowały, będziemy spisywać, nagrywać, fotografować i katalogować – mówi dr Mazurek i dodaje: - Zapraszamy wszystkich, którzy mają jakieś wspomnienia dotyczące tego budynku, do odwiedzenia nas i opowiedzenia swojej historii. Ponadto, akcja będzie dla nas i dla historii Poznania jednym z kluczowych wydarzeń celebrujących 20-lecie istnienia Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Secesyjna kamienica mieszcząca się przy ulicy Zwierzynieckiej 20, wzniesiona w latach 1903-1904, w 1978 roku wpisana została do rejestru zabytków.

Zaprojektowana przez architekta Oskara Hoffmanna i wykonana na zlecenie jej ówczesnego właściciela – bogatego kupca Oskara Bauhmana, pełniła przez lata rozmaite funkcje. Mieścił się tu Konsulat Niemiecki.

– Przed wojną przed tym budynkiem protestowała ludność polska, której nie podobała się sytuacja w kraju

– mówi dr Marek Rezler, historyk.

W latach 50. w murach przy ulicy Zwierzynieckiej 20 pojawiła się muzyka. Do 1971 roku funkcjonowała tu Państwowa Podstawowa Szkoła Muzyczna. Na samej górze kamienicy znajdowała się nasza aula, w której odbywały się wspaniałe koncerty i konkursy. Fortepiany i pianina trzeba było wnosić do sal lekcyjnych i auli.

- Po schodach, bo wtedy w budynku nie było windy – wspomina Krystyna Saturnowa, wicedyrektor placówki, nauczycielka fortepianu, która do dziś doskonale pamięta nazwiska uczniów, nauczycieli, ale także usytuowanie sal lekcyjnych w budynku.

- Porządku w szkole pilnował woźny Dutkiewicz, który wszystko wiedział i nikogo nie wpuszczał do piwnicy.

A w niej ponoć znajdują się podziemne korytarze prowadzące aż do Kaponiery.

Szkołę przy Zwierzynieckiej 20 ukończyła m.in. piosenkarka Anna Jantar (z domu Szmeterling), która zginęła w katastrofie lotniczej 14 marca 1980 roku. - Ania była bardzo miłą i grzeczną uczennicą. Miała naturalny dar, którym był wspaniały głos – wspomina Krystyna Saturnowa, jej nauczycielka.

Absolwentem tej szkoły jest także Zbigniew Górny, dyrygent i kompozytor, pomysłodawca bardzo popularnej w latach 90. „Gali Muzyki Biesiadnej”. Po wyprowadzce miłośników muzyki budynek zajęli wykładowcy i studenci z Wydziału Fizyki Uniwersytetu im. A. Mickiewicza. Mieścił się tu również Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. Przez lata naukowcy dzielili korytarze z przychodnią uniwersytecką. Przez 30 lat w budynku przy ul. Zwierzynieckiej pracował profesor Michał Kobusiewicz, światowej sławy archeolog.

Lata zaniedbań odbiły się na secesyjnym budynku i groziła mu rozbiórka. Remont kapitalny, który kosztował ponad 10 milionów złotych, sprawił, że budynek odzyskał dawny blask. W 2016 roku obiekt uzyskał wyróżnienie w konkursie Generalnego Konserwatora Zabytków w kategorii „Zabytek zadbany”. Obecnie znajdują się tu żywe laboratoria innowacji społecznych – PCSS FutureLab. To Inteligentna Przestrzeń Laboratoriów Przyszłości Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego. Odbywają się w nim warsztaty dla uczniów i nauczycieli, swoje miejsce mają tu również zdolni studenci, którzy pracują nad projektami. Z pomieszczeń korzystają także młodzi przedsiębiorcy nastawieni na rozwój biznesu w połączeniu z nowoczesnymi technologiami. W budynku jest także miejsce na realizację projektów społecznych dla seniorów i artystów.

- Budynek z pewnością ma mnóstwo tajemnic, które chcielibyśmy odkryć. Dlatego każda osoba jest ważna, każde wspomnienie bezcenne, każde archiwalne zdjęcie pomoże nam odtworzyć tamte lata

– podkreśla Cezary Mazurek i zapowiada: - Zaprosimy do budynku i pokażemy, jak się on zmienił wszystkim tym, którzy będą chcieli opowiedzieć nam swoją historię związaną z tym miejscem. A tych, którzy ze względu na wiek nie mogą już do nas przyjść, odwiedzimy wraz z młodymi wolontariuszami. Zainicjujemy w ten sposób w przestrzeni miejskiej funkcje żywego laboratorium dla społecznych zbiórek różnych pamiątek i ich digitalizacji.

„Ulica wspomnień – Z20” tak brzmi nazwa projektu, który realizowany jest właśnie w przestrzeni FutureLab Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego (PCSS) przy ulicy Zwierzynieckiej 20. Partnerem jest Wydawnictwo Miejskie Posnania.

Osoby, które chcą podzielić się wspomnieniami na temat budynku zapraszane są do kontaktu pod numerem telefonu: (61) 858-50-54, wspomnienia można przesyłać również na adres [email protected].

Anastazja Bezduszna

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.