Biedronka na choince i inne przypadki

Czytaj dalej
Fot. Archiwum prywatne
Łukasz Koleśnik

Biedronka na choince i inne przypadki

Łukasz Koleśnik

Święta to magiczny czas, dla wielu osób pełen wspomnień. Jak okazuje się, naprawdę ciekawych i... zwariowanych.

Trudniej w tym roku poczuć klimat świąt Bożego Narodzenia. Wszystko przez pogodę. Na dworze plus 10 stopni i o śniegowym puchu można jedynie pomarzyć. Na dodatek czekały na nas... pogodowe niespodzianki.

- Kupiliśmy kilka dni temu choinkę, jak praktycznie każdy przed świętami. Ale zamiast świątecznej i zimowej atmosfery w naszym domu czuć było wiosnę. Dlaczego? Ponieważ nagle z choinki wyfrunęła... biedronka - opowiada Katarzyna Lech z Krosna Odrzańskiego. - Mieszka z nami do dzisiaj - dodaje ze śmiechem.

Weszliśmy na sam szczyt, skąd jest naprawdę fantastyczny widok i zaczęliśmy śpiewać kolędy

Aby bardziej przywołać świąteczny klimat, postanowiliśmy zapytać o ciekawe historie związane z tym okresem. Potrawą, która mocno kojarzy się ze świętami, są pierogi. A z ich lepienia i festynu słynie Budachów w gminie Bytnica. - Ale lepienie pierogów na dużą skalę organizujemy tylko latem. Raz wystarczy - śmieje się sołtys Danuta Spychała. - To przede wszystkim ciężka praca i trzeba mieć siłę, aby ulepić kolejną górę pierogów przed następnym festynem. Tak więc w okresie świątecznym budachowskie pierogi to prawdziwy rarytas, ponieważ robimy je wyłącznie dla siebie i swoich rodzin.

Pani sołtys przyznaje, że każdego roku mieszkańcy w jakiś sposób angażują się, aby poczuć klimat świąt i stroją na przykład miejscowy kościół. - U mnie co roku jest zawsze rodzinnie, ale w tym roku święta są wyjątkowe, ponieważ w Budachowie pojawi się moja 85-letnia mama, mieszkająca 100 kilometrów stąd . To dla nas naprawdę ważny, rodzinny czas, zresztą pewnie jak dla każdego - mówi z uśmiechem kobieta.

Kiedy o świętach myśli Jan Skóra, nauczyciel matematyki z Gubina, wspomina, że jako wychowawca z klasą wszedł na wieżę fary. - Było pięknie, mijaliśmy przystrojone choinki i wspinaliśmy się na samą górę. To były jedne z pierwszych wejść, bo sama wieża nie była dokończona, ale można już było ją odwiedzać. Weszliśmy na sam szczyt, skąd jest naprawdę fantastyczny widok i zaczęliśmy śpiewać kolędy - opowiada Skóra. Historii świątecznych zna więcej. - Była taka sytuacja, że moja żona nie dotarła do domu na święta..

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.