Bez polityki przy karpiu. Jak wyglądają święta bydgoskich VIP-ów?

Czytaj dalej
Fot. Jacek Smarz/archiwum
Wojciech Mąka

Bez polityki przy karpiu. Jak wyglądają święta bydgoskich VIP-ów?

Wojciech Mąka

Dzień w dzień zajmują się polityką na różnych szczeblach. I tak przez cały rok. Co się dzieje, kiedy siadają w Wigilię Bożego Narodzenia przy stole z najbliższymi? Mówią o polityce, dyskutują z rodziną, kłócą się? Sprawdziliśmy też, czy są szczerzy...

- Nigdy nie rozmawiamy przy wigilijnym stole o polityce, to mają być trzy dni spokoju, na politykę zostaje reszta roku - zapewnia Tomasz Rega, szef bydgoskich struktur PiS i miejski radny. - Członkowie mojej rodziny doskonale wiedzą, kim jestem i jakie mam poglądy, a ja wiem, że w tej sprawie z nimi się różnię. Ale szanujemy się. Po prostu nie rozpoczynamy rozmów, żeby w tym świątecznym czasie uniknąć konfliktów. Nie prowokuję tego rodzaju rozmów i nie jestem prowokowany.

Rozmawiamy z prezydentem Rafałem Bruskim, posłem Pawłem Skuteckim i radnym Bogdanem Dzakanowskim o tym, czy podczas świąt unikają tematów politycznych.

Pozostało jeszcze 73% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 2,46 zł dziennie.

    już od
    2,46
    /dzień
Wojciech Mąka

Zajmuję się szeroko pojętą tematyką sądowa i policyjną - od relacjonowania procesów po sprawy kryminalne . Nie stronię także od opisywania spraw związanych z samorządem - zwłaszcza w kontrowersyjnych aspektach. Prywatnie jestem miłośnikiem historii II wojny światowej na jej europejskich teatrach.

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.