Maciej Dobrowolski

Awantura o namioty winobraniowe na zielonogórskiej starówce...

Awantura o namioty winobraniowe na zielonogórskiej starówce...
Maciej Dobrowolski

Do redakcji „GL” zgłosił się Waldemar Hensel, właściciel sklepu przy ul. Żeromskiego na zielonogórskim deptaku. – Przyszedłem w piątek rano do pracy i co się okazało? Organizatorzy Winobrania niemal w całości zastawili moją witrynę sklepową namiotami. Zostawili tylko wąskie przejście do drzwi. W jaki sposób mam teraz prowadzić biznes? – pyta mężczyzna.

Waldemar Hensel twierdzi, że jego sklep działa na deptaku w Zielonej Górze od 15 lat. – Uczciwie prowadzę interes i odprowadzam podatki. Nie mam nic przeciwko organizacji Winobrania, nie ukrywam, że to dobry okres. Ale jak mam zarabiać, kiedy mój sklep jest niewidoczny? W poprzednich dwóch latach ustawiono namioty z głową, nie było problemu.

Pozostało jeszcze 85% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Maciej Dobrowolski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.