Krystyna Łybacka: UE będzie wspierać edukację nauczycieli. Trzeba zwiększyć prestiż ich zawodu

Łukasz Cieśla

Rozmowa z poznańską europosłanką Krystyną Łybacką, autorką raportu ws. modernizacji edukacji w UE.

Parlament Europejski właśnie przyjął raport Pani autorstwa ws. modernizacji edukacji w UE. W jaki sposób ten dokument wpłynie na system edukacji w Polsce?
Krystyna Łybacka: Parlament przyjął rezolucję, na podstawie mojego raportu, w sprawie kierunków zmian w systemach edukacji. Choć jest ona domeną każdego z państw członkowskich i nie może być odgórnie regulowana przez UE, parlament może pokazać kierunki działań. Oznacza to, że unia będzie stymulować poszczególne programy poprzez przekazywanie pieniędzy. Jednym z preferowanych projektów jest Erasmus. Unia stawia na mobilność, wymianę doświadczeń, a ten program zbiera same pozytywne recenzje. Na skutek sugestii z raportu, pieniądze na Erasmusa zostaną podwojone w kolejnej perspektywie finansowej.

Czytaj też: Krystyna Łybacka i jej raport o modernizacji edukacji w PE

Jakie jeszcze projekty mogą liczyć na dofinansowanie z UE?
Szeroki strumień pieniędzy popłynie także na edukację i wymianę nauczycieli. Powstanie Europejska Akademia Nauczyciela. W wakacje nauczyciele będą mogli się spotykać, dyskutować o swoich metodach pracy, zdobywać doświadczenia i nowe umiejętności. W tym raporcie nauczyciele zostali potraktowani niezwykle priorytetowo. Wskazaliśmy, że ważne jest podniesienie rangi ich zawodu oraz statusu materialnego. Działać ma zostać również Europejska Przestrzeń Edukacyjna – nie tylko dyplomy wyższych uczelni, ale także świadectwa szkolne mają być uznawane w poszczególnych krajach członkowskich. Powstać ma ponadto Europejska Sieć Uniwersytetów, pod warunkiem, że same uczelnie będą tego chciały.