Uczniowie integrują się z... US Army

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Gdak
Mikołaj Woźniak

Uczniowie integrują się z... US Army

Mikołaj Woźniak

15 amerykańskich żołnierzy zjawiło się we wtorek w Technikum nr 19. Spotkali się z uczniami, uporządkowali bieżnię i wzięli udział w szkolnej uroczystości. Jednak wszechobecne hasła o integracji i pokazywaniu młodzieży czegoś nowego, nie zawsze szły w parze w rzeczywistością.

- Chcemy być częścią tej szkoły. Stacjonujemy w Krzesinach, sam jestem w Polsce od tygodnia, ale znam już kilka słów

- mówi Gary, jeden z amerykańskich żołnierzy, którzy wczoraj odwiedzili dębieckie Technikum nr 19 im. Józefa Piłsudskiego. Szkoła niebawem będzie obchodzić 70-lecie istnienia.

Żołnierzy powitano podczas krótkiej uroczystości. Uczniowie przygotowali pokazy artystyczne oraz sportowe. W tych drugich wziął nawet udział jeden z żołnierzy. Elementem powitania była także nauka polskich łamańców językowych.

- Kiedy prowadzimy lekcje, słyszymy samoloty F-16. Uczniowie są tym zaciekawieni, a teraz będą mogli myśleć, że lecą ich znajomi piloci - mówi Beata Lisińska, dyrektor szkoły.

Z kolei Krzysztof Błaszczak, wicekurator poznańskiej oświaty tłumaczy, że pomysł spotkania wyszedł od dowództwa amerykańskiego. On miał tylko wskazać szkołę, a Technikum nr 19 jest otwarte na innowacyjne projekty.

Wzniosłe słowa o integracji nie do końca się sprawdziły w rzeczywistym działaniu. Dlaczego? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu.

Pozostało jeszcze 52% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Mikołaj Woźniak

Piszę przede wszystkim o polityce - na bieżąco monitoruję pracę posłów i senatorów z Wielkopolski, a także to jakie projekty ustaw trafiają do Sejmu. Zajmuję się również drogami - przede wszystkim planami budowy nowych dróg ekspresowych i krajowych, z których będą mogli korzystać mieszkańcy Wielkopolski. Zdarza mi się pisać także teksty interwencyjne, opisywać ludzkie historie, czy problemy przyszłych mieszkańców z opóźnionymi inwestycjami deweloperskimi. Staram się być na bieżąco z tym co się dzieje i poszukiwać tematów z naprawdę różnych dziedzin. Z "Głosem" jestem związany od czerwca 2015 r., czyli tak naprawdę od momentu... skończenia liceum.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.