Dzieci już nie muszą uczyć się na zmiany i mają gdzie ćwiczyć

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Gdak
Anna Jarmuż

Dzieci już nie muszą uczyć się na zmiany i mają gdzie ćwiczyć

Anna Jarmuż

Zakończyła się rozbudowa Zespołu Szkół nr 6 na Szczepankowie. Dzieci zyskały nie tylko nowe sale lekcyjne, ale też bibliotekę i salę gimnastyczną.

- W szkole była dwuzmianowość. Lekcje zaczynały się wcześnie, bo o godz. 7.10, kończyły późno - około godz. 17. Do dyspozycji mieliśmy malutką salę gimnastyczną. Za miejsce do ćwiczeń służyła często szkolna aula - wspomina Tamara Przybyła - Bartczak, dyrektorka Zespołu Szkół nr 6 na Szczepankowie. Teraz, wszystko się zmieni. Zakończyła się rozbudowa szkoły.

Do istniejącego budynku dobudowano nowe skrzydło. Znalazło się tam pięć sal lekcyjnych, biblioteka i pokój nauczycielski. Szkoła została wyposażona w windę i podjazd dla osób niepełnosprawnych. Uczniowie zyskali też salę gimnastyczną, z szatnią i łazienkami. Przed szkołą stanął też plac zabaw i wiata dla rowerów.

- Lekcje będą teraz zaczynać się o godz. 8, a kończyć przed 15. Potem będą mogły się odbywać zajęcia pozalekcyjne, także te sportowe. Dzieci zyskały bowiem możliwość rozwoju fizycznego w pięknych warunkach - wylicza Tamara Przybyła - Bartczak.

Do istniejącego budynku dobudowano nowe skrzydło szkoły. Dzięki temu przybyło sal lekcyjnych
Łukasz Gdak Uczniowie zespołu zyskali nową salę gimnastyczną. Wcześniej musieli ćwiczyli na malutkiej salce lub... w szkolnej auli

Nowe sale lekcyjne zostaną wyposażone w nowoczesny sprzęt. W klasach stoją już rzutniki i tablice interaktywne. Lada dzień pojawią się ławki. Z nowych pomieszczeń uczniowie będą mogli korzystać w drugiej połowie października. W niedalekiej przyszłości szkołę czeka też termomodernizacja.

Nad realizacją inwestycji czuwały Poznańskie Inwestycje Miejskie. Wykonawcą prac była firma Agrobex. Rozbudowa szkoły kosztowała ponad 7,2 mln zł.

- To kolejna, bardzo ważna inwestycja i kolejna zrealizowana bardzo sprawnie, bo miesiąc przed terminem - zauważa prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak. Jak mówi, rozbudowa szkoły to odpowiedź na wzrost atrakcyjności Szczepankowa.

- W tym rejonie miasta przybywa mieszkańców. Tak jak w przypadku innych osiedli, nie czekamy aż wolny rynek wszystko ureguluje. Inwestycje realizujemy z wyprzedzeniem, tak by następował harmonijny rozwój

- tłumaczy Jacek Jaśkowiak.

Wiceprezydent Mariusz Wiśniewski przypomniał, że na inwestycje, związane z oświatą w najbliższych latach zarezerwowano aż ćwierć miliona złotych.

- To rekord w historii naszego samorządu i jeden z lepszych wyników w Polsce - zauważa wiceprezydent. - To pokazuje, jak dużą wagę przywiązujemy do rozwoju, rozbudowy i tworzenia nowych obiektów oświatowych. Uważamy, że ma to wpływ na jakość życia.

Anna Jarmuż

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.